Przełamanie wrocławianek, mistrzynie pokazały klasę - podsumowanie 17. kolejki PGNiG Superligi Kobiet

Łukasz Wojtczak 23 Stycznia 2012, 19:01

Ruch ku lepszemu?

Choć wielu narzekało ostatnio na formę Ruchu Chorzów, to Niebieskie w Szczecinie nie dały zespołowi Pogoni najmniejszych szans. Beniaminek, który liczył, że uda mu się sprawić niespodziankę, został po raz kolejny sprowadzony na ziemię. Sobotni mecz był też popisem skuteczności chorzowskich skrzydłowych - Kingi Polenz i Marleny Lesik. Prawdziwą weryfikacją formy podopiecznych Janusza Szymczyka będzie jednak dopiero pojedynek z Politechniką Koszalińską. Tymczasem Pogoń poszuka swojej szansy w Elblągu, ale wizja spadku wydaje się coraz bliższa.

(Fal) Start? Nic z tych rzeczy

Wszystko poszło zgodnie z planem. Szczypiornistki Startu Elbląg pewnie pokonały pogodzony ze spadkiem Finepharm Polkowice. Podopieczne Grzegorza Gościńskiego mają teraz przed sobą mecz z drugim z beniaminków i jeśli liczą jeszcze na wyprzedzenie AZS-u Wrocław, czy KPR-u Jelenia Góra, muszą bezwzględnie wygrać. Z kolei polkowiczanki odebrały kolejną ważną lekcję. Doświadczenie przyda się na pewno, aby spróbować wrócić do elity za rok.

Klasa mistrza

To miał być hit kolejki, ale mistrzynie Polski wszystko zepsuły... KGHM Metraco Zagłębie Lubin nie pozostawiło złudzeń Akademiczkom z Koszalina, wygrywając bardzo pewnie. Wielką klasę podopieczne Bożeny Karkut pokazały zwłaszcza w grze defensywnej. Stracić tylko 17 bramek z tak mocnym zespołem jak Politechnika, to wielka sztuka. Miedziowym w pełni udał się rewanż za porażkę w Pucharze Polski. Lubinianki potwierdziły też swoją bezwzględną dominację w kobiecej Superlidze.

Wojtas i Kocela znów najskuteczniejsze

Kolejne wysokie zwycięstwo odnotowały piłkarki ręczne SPR-u Lublin. I znów najwięcej bramek dla wicemistrzyń Polski zdobył duet Alina Wojtas - Agnieszka Kocela. Wśród rywalek także nie było niespodzianek jeśli chodzi o najskuteczniejszą zawodniczkę. W tym elemencie od dawna najmocniejszym punktem KPR-u Jelenia Góra jest Joanna Załoga.

Ważne przełamanie

Niezwykle cenną wygraną odnotowały szczypiornistki AZS-u AWF Gardinia Wrocław, które przecież jeszcze kilka dni temu wyraźnie przegrały mecz w Kielcach. Tym razem podopieczne Marka Karpińskiego pokonały Piotrcovię Piotrków Tryb. Zwycięstwo ma dla wrocławianek ogromne znaczenie, bo pozwoliło im wskoczyć na ósme miejsce w tabeli, gwarantujące udział w play-off`ach. Utrzymanie go nie będzie łatwe, ale po iście czarnej serii Akademiczki być może wreszcie uwierzą w swoje umiejętności.

Nie pozwoliły na niespodziankę

W ostatnim spotkaniu 17. kolejki Vistal Łączpol Gdynia zgodnie z planem pokonał kielecki KSS. Podopieczne Zdzisława Wąsa liczyły się jednak z takim rozstrzygnięciem. Dla nich największe znaczenie miał pojedynek sprzed kilku dni z AZS-em Wrocław. Teraz kielczanki czeka walka o utrzymanie miejsca w pierwszej ósemce. W najbliższą sobotę do stolicy świętokrzyskiego zawita SPR Lublin. O punkty znów nie będzie więc łatwo.

Cytat kolejki: - Była dosyć poważna rozmowa w szatni. O jedno zapytałem dziewczyny: ile sytuacji 100-procentowych zostało niewykorzystanych, bo każda na pewno pamięta. Naliczyliśmy 17. 17 akcji typu sam na sam, bo ja nie mówię już, że na faulu, ale właśnie sam na sam, skrzydła, kontra, rozegrania, wejście. 17 rzutów, niech będzie już te 10 wykorzystanych, to wtedy jest pięcioma, a nie piętnastoma. Ja o nic innego nie proszę dziewczyn, tylko cały czas mówię: trafiajcie "setki" - powiedział trener Pogoni, Robert Nowakowski, po porażce z Ruchem Chorzów.

Ligowe statystyki:

Mecze
- zwycięstwa gospodarzy:3
- remis: 0
- zwycięstwa gości: 3

Bramki
- średnia bramek na mecz: 56,3
- średnia bramek gospodarzy: 27,3
- średnia bramek gości: 29,0

Najwyższe zwycięstwo
SPR Lublin - KPR Jelenia Góra 44:24 - 20 bramek

Najniższe zwycięstwo
AZS AWF Gardinia Wrocław - MKS Piotrcovia Piotrków Tryb. 31:29 - 2 bramki

Wyniki 17. kolejki PGNiG Superligi Kobiet

SRP Pogoń Baltica Szczecin - KPR Ruch Chorzów 17:32 (9:16)
AZS Politechnika Koszalińska - KGHM Metraco Zagłębie Lubin 17:26 (8:12)
SPR Lublin - KPR Jelenia Góra 44:24 (20:13)
Vistal Łączpol Gdynia - KSS Kielce 35:28 (19:15)
AZS AWF Gardinia Wrocław - MKS Piotrcovia Piotrków Tryb. 31:29 (16:16)
UKS Finepharm Polkowice - Start Elbląg 20:35 (9:21)

PGNiG Superliga Kobiet