Rosa ma o czym myśleć i nad czym pracować

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Choć radomskiej drużynie pozostało do rozegrania jeszcze 8 spotkań w sezonie zasadniczym, trener Mariusz Karol już myśli o fazie play-off. Dzięki zwycięstwu nad dąbrowskim MKS-em Rosa przybliżyła się do czołówki tabeli, więc szkoleniowiec może wybiec myślami nieco w przyszłość i zacząć przygotowywać podopiecznych do najważniejszej części rozgrywek.

W tym artykule dowiesz się o:

Od pewnego czasu Mariusz Karol "serwuje" zawodnikom dwie jednostki treningowe dziennie. Przed południem gracze radomskiego zespołu biegają po boisku... piłkarskim. Zajęcia trwają ok. dwóch godzin. Wieczorem zaś ćwiczenia dotyczą elementów już typowo koszykarskich.

Do kolegów ponad tydzień temu dołączyli Tomasz Pisarczyk i Emil Podkowiński. O ich udziale w meczu z MKS-em nie można oczywiście powiedzieć zbyt wiele. Bardziej obserwowali poczynania kolegów niż wnieśli coś do gry. Pierwszy z nich zdobył co prawda 4 punkty, lecz ma ogromne zaległości w stosunku do innych. - Jest "zagubiony we mgle", nie było go z nami półtora miesiąca - przypomina szkoleniowiec Rosy. - Taktyki w ogóle nie zna, nie grał z nią, wygląda to tak, jakby przyszedł do nas nowy gracz. Może w meczu z Pruszkowem będzie lepiej - Mariusz Karol wyraża nadzieję.

Skrzydłowy musi uważać, aby nie stworzyć sobie nowych problemów ze zdrowiem. - Miał chorą nogę, więc nie mógł biegać. Mógł tylko obserwować treningi i chodzić na siłownię. Teraz trzeba uważać, żeby nie obciążył drugiej nogi i jej nie kontuzjował - podkreśla trener.

Drugi z wymienionych koszykarzy spędził na parkiecie nieco ponad minutę. - Taka sama sytuacja jest z Podkowińskim - zauważa opiekun radomian. - Pracujemy mocno od dwóch miesięcy. Zespół ich wyprzedził. Dużo czasu zajmie teraz to, aby powrócili do etapu, na jakim jest reszta - kończy.

Za Rosą są pojedynki z drużynami z "czuba" tabeli. Kolejnym rywalem będzie Znicz Pruszków, plasujący się obecnie na dziewiątym miejscu. Radomianie na pewno pałają żądzą rewanżu za porażkę z pierwszej rundy.

Źródło artykułu:
Komentarze (3)
Fan Radexu
10.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zawsze twierdziłem, że z Karolem jest coś nie tak. I nie myliłem się. Gratuluję mu pomysłu żeby brać zawodników na ten mróz na biegi. Idę o zakład, że na mecz z nami 29 lutego będzie miał grypę Czytaj całość
avatar
Jose Mourinho
10.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No mówiłem ci Senti, że tak będzie. Pisarczyk i Podkowiński rządzą na SF. Ale dobrze, bo może dzięki temu dostaną podwyżkę lub zwróci na nich uwagę inny klub? Ciekawe, jak dalej potoczy się ten Czytaj całość
avatar
Senti
9.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Widzę, że znowu jest o moich ulubionych zawodnikach. Widać autor myśli trochę o wiernych kibicach koszykówki. Mam nadzieję, że Tomasz Pisarczyk i Emil Podkowiński szybko wrócą do pełni swojej d Czytaj całość