Poniedziałek w Serie A: Inter się nie poddaje, gwiazdy Milanu wracają na Arsenal

Konrad Kostorz 13 Lutego 2012, 16:31

Inter w wielkim kryzysie - co z Ranierim?

Wicemistrzowie Włoch przegrali u siebie z Novarą, choć kończyli mecz z przewagą jednego zawodnika. - Klub i prezydent Moratti stoją w 100 procentach za mną. Mamy znakomitą komunikację. Czuję ich całkowite wsparcie - stwierdził trener Claudio Ranieri. - Próbowaliśmy strzelić gola przez cały mecz na tysiąc sposobów. Zmieniliśmy nawet ustawienie w linii pomocy, ale nic to nie dało. To fakt, że nie znajdujemy się teraz w najszczęśliwszym, ale na pewno się nie poddamy - zapowiedział Włoch.

- Kibice są wściekli i zaczynają z nas kpić, ale to naturalne. Przyjęliśmy potężny cios, jesteśmy rozczarowani. Nie przydarza nam się to po raz pierwszy. Nasz zespół ma jednak charakter, by przezwyciężyć ten trudny okres - stwierdził Dejan Stanković. W klub z San Siro wierzy również Roberto Mancini. - Jestem pewien, że w stanie wyjść zwycięsko z batalii o trzecie miejsce na koniec sezonu, nawet jeśli mają tak trudnych przeciwników jak Udinese, Lazio i Roma - przyznał menedżer Man City.  

Kontrakt Cristiana Chivu z Interem wygasa po zakończeniu sezonu. Według mediów Rumunem interesuje się wiele czołowych europejskich klubów. - Pozostanie w Interze to nasz priorytet. Mamy wielki szacunek dla klubu, właściciela Morattiego i dyrektora Branki. Spotkamy się, by prowadzić negocjacje, jeszcze przed końcem tego miesiąca - zapowiedział agent doświadczonego stopera.

Gwiazdy Milanu wracają na Arsenal

Doskonałe wiadomości dla fanów Rossonerich! W środowym pojedynku Ligi Mistrzów z Arsenalem w Londynie Massimiliano Allegri będzie mógł skorzystać z usług dawno nieoglądanych na boiskach Alexandre'a Pato, Kevina-Prince'a Boatenga oraz Alessandro Nesty. W Champions League będą mogli również wystąpić zawieszeni w rozgrywkach ligowych Zlatan Ibrahimović i Mark van Bommel. Trener Milanu będzie miał więc ogromne pole manewru w ataku, bowiem w świetnej dyspozycji znajdują się Maxi Lopez oraz Stephan El Sharaawy.

Na Emirates Stadium na pewno nie zagrają jedynie Mario Yepes, Alberto Aquilani (obaj są bliscy powrotu do treningów) oraz wyłączony na dłużej Gennaro Gattuso.

Barzagli zostaje w Juventusie

Juventus na początku 2011 roku zapłacił za Andreę Barzagliego zaledwie 500 000 euro, a reprezentant Włoch natychmiast stał się filarem defensywy. Jego dotychczasowa umowa wygasała w połowie 2013 roku. Nowy kontrakt 30-letniego stopera będzie obowiązywał o rok dłużej.

Dwaj gracze Fiorentiny trafią do Milanu!

Włoskie media informują, że od przyszłego sezonu w AC Milan występować będą zarówno Riccardo Montolivo, jak i Cesare Natali, czyli podstawowi piłkarze Fiorentiny. Doświadczony pomocnik uzgodnił już warunki kontraktu z Rossoneri, podczas gdy 32-letni obrońca powinien uczynić to w najbliższych dniach. Obaj trafią na San Siro za darmo, ponieważ ich kontrakty z Violą wygasają już 30 czerwca 2012 roku.

Pinilla zemścił się na Palermo

W sobotnim spotkaniu Cagliari z Palermo (2:1) bohaterem został Mauricio Pinilla, który w styczniu przeniósł się z Sycylii na Sardynię na zasadzie dwuletniego wypożyczenia. Zdaniem właściciela Różowych Chilijczyk nie miał już motywacji do gry w jego drużynie. - Byliśmy zaskoczeni, że Palermo zaakceptowało naszą ofertę - stwierdził dyrektor Rossoblu, Massimo Cellino.

- Zamparini wyjaśnił mi, że zawodnik potrzebuje świeżego powietrza i stąd ta decyzja. Musze mu podziękować, to był miły gest z jego strony - dodał. Pinilla w dotychczasowych czterech występach dla Cagliari zdobył dwa gole.

Znane terminy przełożonych meczów

Władze Serie A ustaliły, że zaległe pojedynki Bolonii z Juventusem, Parmy z Fiorentiny i Ceseny z Catanią rozegrane zostaną 7 marca o 18.30. Wcześniej, bo już 15 lutego, odbędą się mecze Parmy z Juventusem oraz Atalanty z Genoą. Na 21 lutego przełożono potyczkę Bolonii z Fiorentiną, a dzień później ma dojść do skutku rywalizacja Sieny z Catanią.

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)