Eksperyment Smudy z Marcinem Kamińskim

Franciszek Smuda zamierza powołać na mecz z Portugalią Marcina Kamińskiego. Środkowy obrońca Lecha Poznań w tym meczu będzie próbował swoich sił na... lewej obronie.

Damian Gapiński
Damian Gapiński

Franciszek Smuda nazwiska reprezentantów Polski na ostatni przed końcem sezonu sprawdzian kadry w meczu z Portugalią zamierza ogłosić w środę. Jednak wcześniej zdradził, że na pewno powołanie otrzyma obrońca Lecha Poznań Marcin Kamiński. Młody obrońca Kolejorza miał bardzo udaną rundę jesienną. Skorzystał z faktu, że kontuzjowany był Manuel Arboleda i na stałe wywalczył miejsce w podstawowym składzie Lecha. Jesienią wystąpił w 15 spotkaniach. Dostał powołanie na mecz z Bośnią i Hercegowiną. Na boisku przebywał przez 90 minut. Właśnie podczas pobytu na zgrupowaniu w Turcji przekonał do siebie trenera Smudę.

Również w Turcji Smuda zauważył, że Kamiński bardzo dobrze gra lewą nogą. Właśnie dlatego zamierza go próbować na lewej obronie. Obrońca Lecha musi się przyzwyczaić do zmian. W rundzie jesiennej grał jako środkowy obrońca i jak sam podkreśla, jest to jego docelowa pozycja. W kadrze będzie próbowany na lewej obronie. Z kolei trener Lecha Jose Maria Bakero zamierza go wystawić w roli defensywnego pomocnika. Wszystko wskazuje zatem na to, że Kamiński będzie poważną alternatywą dla Sebastiana Boenischa, który pauzował przez pół roku z powodu kontuzji.

Źródło: Przegląd Sportowy

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×