Siódemka kolejki Superligi Kobiet

20. kolejka PGNiG Superligi Kobiet obfitowała w emocje. Wspaniałe zwycięstwa odniosły szczypiornistki Vistalu Łączpol Gdynia oraz Startu Elbląg. Nic więc dziwnego, że to właśnie przedstawicielki tych klubów, zdominowały zestawienie najlepszej siódemki kolejki. Pełną listę nazwisk prezentujemy poniżej.

Łukasz Wojtczak
Łukasz Wojtczak

Bramkarka: Agnieszka Kordunowska  (EKS Start Elbląg) [2]

Niewątpliwie jedna z bohaterek pojedynku z Ruchem Chorzów. Swoimi znakomitymi interwencjami przyćmiła nawet dobrze spisującą się golkiperkę Niebieskich, Monikę Wąż. Wielokrotnie zatrzymywała śląskie szczypiornistki nawet w najtrudniejszych sytuacjach. Walnie przyczyniła się do niespodziewanego zwycięstwa Startu Elbląg.

Lewe skrzydło: Katarzyna Cekała  (EKS Start Elbląg) [6]

Wykazała się znakomitą skutecznością, a jej osiem bramek bardzo pomogło elblążankom pokonać Ruch. To dzięki jej popisowi w drugiej połowie Start zdołał rzucić aż dziewięć goli z rzędu, co przesądziło o sukcesie podopiecznych Grzegorza Gościńskiego. Wykorzystywała wszystkie sytuacje wypracowane przez koleżanki z zespołu, dobrze kończyła kontrataki.

Lewe rozegranie: Karolina Szwed  (Vistal Łączpol Gdynia) [3]

Jedna z najlepszych zawodniczek w zespole Vistalu. Obok Karoliny Siódmiak, stanowiła o sile gdynianek w pojedynku z mistrzyniami Polski. Trudno było rywalkom zatrzymać jej rzuty z drugiej linii. Dobrze też rozgrywała, obsługując swoje koleżanki celnymi podaniami.

Środek rozegrania: Karolina Siódmiak  (Vistal Łączpol Gdynia) [5]

Największa gwiazda meczu Vistal - Zagłębie. Wykazała się nie tylko dużą odwagę, ale i nieprzeciętnymi umiejętnościami. Jej osiem bramek skutecznie pozbawiło Miedziowe wszelkich złudzeń. Do bólu skuteczna, inteligentnie rozgrywająca.

Prawe rozegranie: Agata Wypych  (Piotrcovia Piotrków Tryb.) [9]

Choć Piotrcovia nie miała zbyt trudnego rywala, to trzeba jednak przyznać, że grając nawet z takim przeciwnikiem, konieczne jest udowodnienie swojej wyższości. Piotrkowianki poprowadziła do tego celu kapitan zespołu, Agata Wypych. Niedoświadczone rywalki miały ogromne problemy z powstrzymaniem tej zawodniczki, która z zimną krwią karciła zespół beniaminka.

Prawe skrzydło: Agata Rol  (Piotrcovia Piotrków Tryb.) [6]

To był dobry występ skrzydłowej Piotrcovii przeciwko Finepharmowi Polkowice. Oszukiwanie bloku defensywnego rywalek przychodziło jej dość łatwo. Zdobyła łącznie pięć bramek, które pomogły w odniesieniu efektownej wygranej.

Kołowa: Karolina Jasinowska  (KPR Ruch Chorzów) [8]

Kołowa Niebieskich dała prawdziwy popis skuteczności w Elblągu. Stanowiła największe zagrożenie pod bramkę Startu i jako jedyna potrafiła skutecznie przebić się przez obroną przeciwnika. Była najskuteczniejszą zawodniczką Ruchu w tym pojedynku i gdyby koleżanki dostosowały się do niej poziomem, wynik mógł być zupełnie inny.

Ławka rezerwowych:

Bramkarka: Solomiya Shyverska (Politechnika Koszalińska) [5]
Lewe skrzydło: Karolina Sulżycka (Vistal Łączpol Gdynia) [2]
Lewe rozegranie: Alina Wojtas (SPR Lublin) [5]
Środek rozegrania: Kamila Całużyńska (Politechnika Koszalińska) [7]
Prawe rozegranie: Paulina Wasak (EKS Start Elbląg) [3]
Prawe skrzydło: Kinga Lalewicz (KSS Kielce) [1]
Kołowa: Joanna Drabik (KSS Kielce) [3]

Liczba w nawiasie [] oznacza liczbę wyróżnień w zestawieniu portalu SportoweFakty.pl

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×