Chisorze grozi dożywotnie zawieszenie licencji!

Bijatyka na konferencji prasowej po walce z Witalijem Kliczko może się okazać niezwykle kosztowna dla Derecka Chisory. Boxingnews24.com donosi, że Brytyjczykowi grozi nawet dożywotnie zawieszenie licencji, chociaż aż tak wysoki wymiar kary jest mało prawdopodobny.

Łukasz Czechowski
Łukasz Czechowski

- BBBofC ma wiele uprawnień, może zawiesić albo cofnąć licencję - przyznał w rozmowie z BBC Radio 5 Robert Smith, sekretarz British Boxing Board of Control, ciała zarządzającego brytyjskim pięściarstwem. - Muszę porozmawiać z szefem niemieckiej federacji, z przedstawicielami policji i władz, zorientować się, jaka jest sytuacja. Oczywiście podejmiemy jakieś kroki - zapewnił.

Dereck Chisora  na pewno nie uniknie spotkania z BBBofC i prawdopodobnie będzie ukarany. Dożywotnie zawieszenie jest mało prawdopodobne, bowiem ma on na Wyspach Brytyjskich wielu zwolenników i jest jednym z najlepszych bokserów w tym kraju.

Zawodnik może otrzymać roczną dyskwalifikację i będzie musiał albo przez rok odpocząć od boksu, albo przenieść się do innego kraju i startować z obcą licencją.

Przypomnijmy, że Chisora na konferencji prasowej po przegranej walce z Witalijem Kliczko wdał się w bójkę z Davidem Hayem.  

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×