Gollob i Hampel za Grand Prix na Stadionie Narodowym

Choć to jeszcze melodia przyszłości, nie wykluczone, że w najbliższych latach jedna z rund Grand Prix rozegrana zostanie na Stadionie Narodowym w Warszawie. Co ważne, pomysł ten popierają czołowi żużlowcy Polski i świata, Jarosław Hampel i Tomasz Gollob.

Maciej Kmiecik
Maciej Kmiecik

- Mamy w Polce coraz więcej pięknych stadionów, że wspomnę tutaj Gorzów czy Toruń. Jestem dumny, że doczekałem się startów na na takich wspaniałych obiektach. Chciałbym jeszcze w mojej karierze, która potrwa kilka lat, wystartować choćby raz na Stadionie Narodowym w Warszawie. Choć mamy piękne stadiony typowo żużlowe, Grand Prix na takim obiekcie jak ten, który powstał stolicy, byłoby sporym wydarzeniem – powiedział dla SportoweFakty.pl Tomasz Gollob.

Opinię Tomasza Golloba podziela także Jarosław Hampel. - Jestem jak najbardziej za tym pomysłem. Żużel na takich obiektach ma swój urok. Jeśli dojdzie do organizacji Grand Prix na Stadionie Narodowym w Warszawie będę bardzo zadowolony. Musimy starać się promować żużel także w nowych miejscach, na innych obiektach – podkreśla drugi wicemistrz świata z 2011 roku.

A jak na sprawę organizacji Grand Prix na Stadionie Narodowym zapatruje się Paul Bellamy z BSI. - Oglądaliśmy wraz z Ole Olsenem Stadion Narodowy, który robi ogromne wrażenie. Takich obiektów w ostatnim czasie powstało sporo. Firma BSI jest otwarta na współpracę. Jest to jednak melodia przyszłości. Wiele zależy od rozmów z Polskim Związkiem Motorowym oraz miastem stołecznym Warszawa – mówi przedstawiciel BSI.

- Niektóre Grand Prix odbywają się już w stolicach, inne w bardzo małych miejscowościach jak chociażby Malilla. Nie ma tendencji do przenoszenia cyklu Grand Prix tylko do stolic. Nie jest ich za wiele, gdzie można zorganizować takie zawody. To, że jesteśmy dziś w Warszawie nie przesądza, że chcemy Grand Prix przenosić do stolicy – zastrzega Paul Bellamy.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×