Ruch w nietypowej dla siebie sytuacji

Przed meczem z Podbeskidziem Bielsko-Biała Waldemar Fornalik po raz pierwszy w 2012 roku ma do dyspozycji całą kadrę. W ostatnim okresie na problemy zdrowotne narzekali Marek Zieńczuk i Maciej Jankowski, ale kontuzje okazały się niezbyt groźne.

Michał Piegza
Michał Piegza
Od momentu wznowienia rozgrywek w 2012 roku trener Ruchu Waldemar Fornalik co kolejkę zmagać się musiał z problemami kadrowymi. Najpierw za kartki pauzować musieli Marek Szyndrowski i Marek Zieńczuk. Później urazu nabawił się Marcin Malinowski, a następnie czerwoną kartkę w pojedynku z Lechem otrzymał Gabor Straka.
Gabor Straka (z lewej) wraca do składu Ruchu po dwóch meczach pauzy Gabor Straka (z lewej) wraca do składu Ruchu po dwóch meczach pauzy
Wiele wskazuje jednak na to, że do meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała piłkarze z Cichej w końcu będą mogli przystąpić w najsilniejszym składzie. - Ostatnio indywidualnie trenowali Maciek Jankowski i Marek Zieńczuk. Jednak w najbliższym meczu powinni wystąpić - wyjaśnił szkoleniowiec Niebieskich.

Przypomnijmy, że m.in. wspomnianej dwójki zabrakło w środowym meczu Ruchu w Pucharze Polski w Zdzieszowicach. Z graczy, którzy pojawili się na placu gry w ćwierćfinałowym pojedynku, szansę w meczu z Podbeskidziem powinno otrzymać sześciu, z czego jedynie Arkadiusz Piech grał w środę krócej niż dziewięćdziesiąt minut.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×