Najgorsze jest to, że decyzji o zwolnieniu trenera nikt nie konsultował z zawodnikami, a to przecież oni są w tym najważniejsi i to oni współpracują na co dzień z trenerem, ale oczywiście Tajner i Małysz wiedzą lepiej. Szkoda mi Doleżala widać, że porządny z niego gość, a potraktowali go tak podle.

Timi Zajc miał absolutną rację co do wywalenia poprzedniego trenera Słoweńców. Dziś o Bertoncelju nikt nie pamięta, a Timi nadal jest w kadrze i odnosi sukcesy. Czasami warto być aroganckim i postawić się trenerowi dla dobra drużyny. Szkoda tylko, że żaden z zawodników wtedy nie wstawił się za Timim.

Eisenbichler i Schmid totalnie bez formy, to nie jest przypadek, że ta dwójka nie awansowała wczoraj do 30. Ratuje sytuacje Wellinger i Geiger. Polacy jak na razie bardzo dobrze, zwłaszcza Kuba Wolny.

Jeśli Ryoyu przegrywa nawet z Wellingerem, to musi być z nim naprawdę źle.

Trener popełnił błąd wystawiając Stocha. Ten skok 194m to niestety totalna porażka. Widać, że jest totalnie bez formy i przez niego mamy tak gigantyczną stratę. Zamiast niego trener powinien wystawić Wąska, który może nie jest w wielkiej formie, ale jest bardziej stabilny od Stocha. Przykro mi to mówić, ale Kamil najlepszy czas ma już za sobą, teraz będzie tylko równia pochyła.

Skok Andiego w pierwszej serii REWELKA!!! - Nie wiedziałem, że Andi jest tak dobrym lotnikiem.

Czy Wellinger się zakwalifikował?

Ryoyu jesteś mitrzem nad mistrzami!

Moment, przecież Kamil Stoch skakał zaraz po Piotrku, który skoczył 102,5m, a Stoch zaledwie 83,5m. Niemożliwe, żeby warunki w ciągu minuty z bardzo korzystnych zmieniły się na skrajnie niekorzystne.

Poza tym Kamil Stoch nie miał aż tak fatalnych warunków, znacznie gorsze mieli Laniszek i Eisenbichler. Czy Kamil rzeczywiście jest w tak wielkiej formie jak we wczorajszym prologu?