LM: Bayern czy Chelsea - kto będzie bardziej osłabiony w finale?

Konrad Kostorz 17 Maja 2012, 13:44

Jupp Heynckes nie będzie mógł skorzystać z lewego obrońcy Davida Alaby, stopera Holgera Badstubera i środkowego pomocnika Luiza Gustavo. Wszyscy otrzymali kolejne żółte kartki w rewanżowym półfinale z Realem Madryt. Bawarczycy apelowali do UEFA o anulowanie zawieszenia, ale federacja pozostała nieugięta.

Miejsce Alaby w wyjściowej "11" zajmie prawdopodobnie Diego Contento, który w tym sezonie łącznie rozegrał zaledwie 496 minut głównie w spotkaniach niemających dla Bayernu dużego znaczenia. "To będzie mecz jego życia" - przewiduje portal goal.com/de. Za Badstubera zagra Anatolij Tymoszczuk - nominalny defensywny pomocnik! Ukraiński weteran to zawodnik solidny na poziomie ligowym, jednak to, czy da radę zatrzymać Didiera Drogbę i Fernando Torres, jest wątpliwe.

W finale LM sprzed dwóch lat (0:2 z Interem) Contento i Tymoszczuk cały mecz obejrzeli z ławki rezerwowych. Wówczas Louis van Gaal nie mógł skorzystać z usług Francka Ribery'ego i nieobecność Francuza (zastępował go Hamit Altintop) była bardzo widoczna.

Wicemistrzowie Niemiec najmniejszy kłopot będą mieć z zastąpieniem Luiza Gustavo, który bardzo słabo wypadł w finale Pucharu Niemiec. Toni Kroos, który z Borussią grał jako ofensywny pomocnik za plecami Mario Gomeza, przesunie się do środka pola i będzie występował obok Bastiana Schweinsteigera, a do wyjściowego składu wskoczy Thomas Mueller - do niedawna podstawowy zawodnik.

Przypuszczalny skład Bayernu: Neuer - Lahm, Boateng, Tymoszczuk, Contento - Schweinsteiger, Kroos - Robben, Mueller, Ribery - Gomez.

Chelsea Londyn będzie w Monachium osłabiona brakiem Johna Terry'ego, który w rewanżu z Barceloną otrzymał czerwoną kartkę, oraz ukaranych "żółtkami" Branislava Ivanovicia, Raula Meirelesa i Ramiresa. Cała czwórka regularnie w dobiegającym końca sezonie występowała od 1. minuty. Kim zastąpi ich Roberto Di Matteo?

Na środku defensywy pod nieobecność Terry'ego biegać będzie duet Gary Cahill - David Luiz. Obaj borykają się z problemami zdrowotnymi, ale na sobotę mają być gotowi. Ivanovicia na prawym boku obrony zastąpi Jose Bosingwa. Portugalczyk najlepsze lata ma już za sobą, ale wciąż prezentuje w miarę równą, wysoką formę.

Pod znakiem zapytania stoi zestawienie linii pomocy londyńczyków. Szanse na występ miał Florent Malouda, ale doznał lekkiej kontuzji, wobec czego pewniakami są John Obi Mikel i Frank Lampard. Prawdziwy kłopot to zastąpienie Ramiresa. Na skrzydle wystąpią najprawdopodobniej Salomon Kalou i Daniel Sturridge, jednak obu do Brazylijczyka sporo brakuje i obaj często zapominają o powrocie do obrony. Trudno przypuszczać, by Di Matteo zmienił ustawienie i desygnował do gry dwóch napastników naraz - Drogbę i Torresa.

Przypuszczalny skład Chelsea: Cech - Bosingwa, Luiz, Cahill, Cole - Mikel, Lampard - Sturridge, Mata, Kalou - Drogba.

- Obie drużyny są osłabione w równym stopniu - uważa Frank Lampard. - Od dawna wiedzieliśmy, że będziemy musieli przebudować defensywę, więc jesteśmy gotowi - podkreśla Manuel Neuer. - Nasz trener będzie wiedział, jak poustawiać zespół - twierdzi Tymoszczuk. Największa niewiadoma to występ właśnie 32-latka i wartego zaledwie 2 mln euro Contento. Fani Chelsea obawiać mogą się o formę Bosingwy, który będzie krył szybkiego jak błyskawica Ribery'ego.