Marcin Kamiński: Wszystko dzieje się tak szybko, że aż trudno uwierzyć, że to prawda

Gdy Polska i Ukrainy otrzymały organizację Euro 2012, Marcin Kamiński miał 15 lat i chodził do gimnazjum. Teraz ma szanse zagrać na największej imprezie sportowej w Polsce.

Rafał Malinowski
Rafał Malinowski

- Moje motto brzmi: małymi kroczkami do przodu. Wszystko dzieje się tak szybko, że aż trudno uwierzyć, że to prawda. Wiedziałem, że jeśli sprawdzę się w lidze, to selekcjoner zwróci na mnie uwagę. Tak się stało - powiedział Kamiński w rozmowie z Przeglądem Sportowym.

Obrońca Lecha Poznań zagrał pełny sezon w T-Mobile Ekstraklasie. Choć pojawiły się już informacje o zainteresowaniu jego osobą przez włoskie Udinese, on sam nie zamierza na razie odchodzić z rodzimej ligi. - Trzeba wyczuć moment, kiedy zawodnik przestaje się rozwijać w rodzimej lidze. Ja mam jeszcze czas, wciąż się jeszcze uczę grać. Muszę przede wszystkim wzmocnić się fizycznie, tego mi teraz najbardziej brakuje. Wtedy będę mógł wyjechać - poinformował reprezentant Polski.

Cała rozmowa w Przeglądzie Sportowym.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×