Vissing wraca do ścigania po kontuzji

Claus Vissing powrócił do pełnej sprawności po kontuzji, której nabawił się 31 maja na torze w w Sheffield, i już w przyszłym tygodniu wystąpi w spotkaniu ligi duńskiej.

Krzysztof Handke
Krzysztof Handke

W konsekwencji groźnie wyglądającego upadku u Clausa Vissinga zdiagnozowano przebite płuco, jednak jednocześnie wykluczono złamania, co pozwoliło na opuszczenie szpitala przez 26-latka 5 czerwca. Już wtedy narząd oddechowy funkcjonował odpowiednio, lecz lekarze zabronili Duńczykowi podróżowania drogą lotniczą do czasu, aż kontuzjowany organ zagoi się całkowicie.

Wymuszona przerwa spowodowała, że duńskiego jeźdźca ominęło kilkanaście spotkań w Wielkiej Brytanii i Danii. Zawodnik mieszkający na co dzień w Wolverhampton na Wyspach Brytyjskich przywdziewa barwy Belle Vue Aces i Somerset Rebels, natomiast w rodzimym kraju zdobywa punkty dla Team Fjelsted. Na łamach naszego portalu mówił m.in. o tym, że chciałby wystąpić w Rundzie Kwalifikacyjnej do cyklu Grand Prix. Zawody te przypadły jednak na okres, kiedy Vissing nie był jeszcze w pełni sił.

- Najbardziej denerwującą rzeczą było to, że nie wiedziałem, kiedy dokładnie się wykuruję. Pracowałem intensywnie, żeby stało się to jak najszybciej i rzeczywiście udało się. Odbudowałem mięśnie pleców i czuję się teraz mocny. Jestem w stu procentach gotowy do jazdy i nie mogę się doczekać następnego tygodnia, na kiedy mam zaplanowane treningi. W środę wezmę również udział w meczu ligi duńskiej (Fjelsted - Grindsted). Po tych wydarzeniach, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z założeniami, wrócę do ścigania w pełnym wymiarze - zakomunikował na swojej stronie internetowej Vissing.

Przypomnijmy, że żużlowiec z kraju Hamleta ma podpisany kontrakt na starty w Kolejarzu Rawag Rawicz, niemniej jak dotąd nie wystąpił on w żadnym oficjalnym spotkaniu z niedźwiadkiem na plastronie w trwającym sezonie.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×