Marcin Kaczmarek jest zadowolony z obozu w Kleszczowie

Wielkimi krokami zbliża się koniec pierwszego obozu przygotowawczego Widzewa w Kleszczowie. Widzewiacy spędzili tam blisko tydzień i są zadowoleni, z wykonanej pracy.

Bartosz Tarnowski
Bartosz Tarnowski

- Jak oceniam zgrupowanie? Jest bardzo ciężko, ale od tego są obozy, aby ciężko trenować i dobrze przygotować się do sezonu. Te dni, które tu spędzamy, przygotują nas bardzo dobrze do ligi. Przed nami jeszcze wyjazd do Wronek, gdzie skupimy się na taktyce - powiedział Marcin Kaczmarek, pomocnik Widzewa Łódź.

Jak wyglądają treningi na obozie w Kleszczowie? - Pierwszy trening jest typowo piłkarski, przeplatany bieganiem bez piłki. Na drugim treningu mamy zajęcia typowo siłowe. Myślę, że te dni, które tu spędzimy, przygotują nas bardzo dobrze. Potem czeka nas jeszcze jeden obóz we Wronkach. Tam będzie troszeczkę więcej czasu na taktykę - opowiedział widzewiak.

Podopieczni Radosława Mroczkowskiego są zadowoleni z warunków, jakie oferuje im ośrodek leżący w najbogatszej polskiej gminie. - Nie możemy narzekać. Dobre warunki, to podstawa na obozie. Myślę, że do końca tego obozu, wszystko będzie dobrze przez nas realizowane. Dzięki czemu na kolejnym obozie będzie lepiej - przyznał.
Marcin Kaczmarek podczas wykonywania rzutu wolnego w meczu z Rakowem Marcin Kaczmarek podczas wykonywania rzutu wolnego w meczu z Rakowem
Podczas pierwszego obozu przygotowawczego, łodzianie rozegrali mecz sparingowy z Rakowem Częstochowa. Spotkanie z częstochowskim zespołem zakończyło się bezbramkowym remisem. - Było to ciężkie spotkanie, bo graliśmy z II-ligowym zespołem, który postawił nam ciężkie warunki. My jesteśmy na takim etapie, że jesteśmy troszeczkę zmęczeni. Mamy ciężkie treningi, przez co nie ma takiej świeżości. Ale o to chodzi. Ciężka praca na obozie, aby były ciężkie nogi i żeby później w lidze być bardzo dobrze przygotowanym i złapać ten luz - mówi.

Na zakończenie obozu w Kleszczowie, widzewiacy rozegrają jeszcze jeden sparing. Tym razem zmierzą się oni z Polonią Bytom. - Ten mecz też będzie ciężki. Ale każdy mecz, każdy sparing taki jest. Tak samo na treningu, jak i w meczu trzeba dać z siebie 100 procent - przyznał.

W ostatnich dniach czerwono-biało-czerwoni ogłosili podpisanie umowy z nowym zawodnikiem. Jest nim 32-letni pomocnik, Sebastian Dudek, który w ubiegłym sezonie zdobył mistrzostwo ze Śląskiem Wrocław. Z jego przyjścia do zespołu zadowolony jest Kaczmarek. - To doświadczony zawodnik, na pewno wniesie dużo do naszej gry. Sebastian dobrze i mądrze przetrzymuje piłkę w środku pola, co nas cieszy - zakończył.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×