Harris znów zaskoczy w Gorican?
Żaden inny tor w cyklu Grand Prix nie pasuje mu jak ten w Gorican. Czy w najbliższą sobotę na Milennium Stadium w Gorican Brytyjczyk Chris Harris, który w cyklu GP jeździ słabo, znów zaskoczy?
Chris Harris zajmuje po sześciu rundach tegorocznego cyklu Grand Prix piętnaste, ostatnie miejsce spośród stałych uczestników rywalizacji o tytuł mistrza świata. Brytyjczyk do tej pory zgromadził ledwie 28 punktów, jedynie w Kopenhadze notując dobry występ, okraszony udziałem w finale.
W pozostałych turniejach "Bomber" częściej zjeżdżał z toru na skutek defektów motocykla niż skutecznie podejmował walkę z rywalami. - Ten sezon jest dla mnie jakimś sprzętowym koszmarem. Nie mogę się z nim uporać - żalił się po Grand Prix w Gorzowie Brytyjczyk.
O tym, czy waleczny Brytyjczyk znów zadziwi żużlowy światek, przekonamy się już w sobotni wieczór, kiedy to na kameralnym stadionie w Gorican, należącym do rodziny Pavliców po raz trzeci w historii odbędzie się Grand Prix Chorwacji. Ciekawe, czy po raz trzeci będzie ono szczęśliwe dla Harrisa?
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>