Anwil lepszy od Startu w drugim sparingu
Anwil Włocławek rozegrał swój drugi mecz sparingowy. Do Hali Mistrzów przyjechał Start Gdynia i musiał uznać wyższość drużyny Dainiusa Adomaitisa. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 84:73.
Mecz ze Startem Gdynia był dla Dainiusa Adomaitisa pierwszą okazją do sprawdzenia wszystkich zawodników, którzy będą występować w drużynie w sezonie 2012/2013.
W poprzednim sparingu nie zagrał Tony Weeden i choć w piątek nie wyszedł w pierwszej piątce, gdy tylko pojawił się na parkiecie, od razu dał próbkę swoich ofensywnych umiejętności i ostatecznie był drugim najlepszym strzelcem zespołu (17 punktów oraz pięć asyst). Drugim, bowiem nieco skuteczniejszy okazał się Seid Hajrić - autor 20 punktów i siedem zbiórek.
Beniaminek Tauron Basket Ligi starał dotrzymywać tempa gospodarzom sparingu, lecz szybko okazało się, że włocławianie to zespół przynajmniej kilka półek wyżej. I nie zmienia tego nawet fakt, iż ostatecznie spotkanie zakończyło się "tylko" 11-punktowym zwycięstwem, 84:73.
Koszykarze Anwilu już po pierwszej połowie prowadzili różnicą 13 oczek (43:30), więc po zmianie stron trener Adomaitis mógł testować różne warianty gry. W tym samym momencie na parkiecie przebywała m.in. trójka strzelców: wspomniany Weeden, Łukasz Seweryn oraz Przemysław Frasunkiewicz, który pełnił rolę silnego skrzydłowego.
W ekipie David Dedka bardzo dobre zawody rozegrał Maciej Kucharek, który rzucił aż 22 punkty, trafiając pięciokrotnie zza łuku. 13 oczek dodał Michał Jankowski, lecz lwią część swojego dorobku zdobył już pod koniec spotkania.
Anwil Włocławek - Start Gdynia 84:73 (18:15, 25:15, 19:19, 22:24)
Anwil: Hajrić 20 pkt, Weeden 17, Szubarga 12, Ginyard 11, Boykin 9, Wright 8, Bartosz 5, Seweryn 2, Frasunkiewicz 0, Maciejewski 0, Sokołowski 0
Start: Kucharek 22, Jankowski 13, Andrzejewski 12, Malczyk 7, Pełka 5, Kowalczyk 5, Mordzak 5, Wojdyła 3, Mokros 1
luksin
Zgłoś komentarz
