IO siatkówka kobiet: Finał pokonanych - zapowiedź meczu Kuba - Chiny

W meczu rozegranym trzynastego sierpnia siatkarska reprezentacja Kuby dopiero w tie - break’u wygrała z gospodyniami turnieju Chinkami. Zawodniczki z Państwa Środka będą chciały się zrewanżować i zdobyć brązowy medal przed własną publicznością.

Przemysław Jastrzębski
Przemysław Jastrzębski

W sobotnim swoistym finale pokonanych spotkają się Kubanki z Chinkami. W meczu półfinałowym gospodynie przegrały ze znakomitymi Brazylijkami 0:3, ale w dwóch pierwszych partiach prowadząc grę jak równy z równym. Z kolei w zupełnie innych okolicznościach z placu boju schodziły Kubanki. Zawodniczki z Ameryki Środkowej oddały mecz z USA niemal bez walki. Przegrały gładko w trzech partiach, popełniając mnóstwo prostych błędów.

Pomimo tego sobotnie spotkanie będzie bardzo ciekawe, ponieważ obie drużyny mają sobie wiele do udowodnienia. Chinki będą chciały się zrewanżować za porażkę grupową (2:3), zaś Kubanki za półfinał poprzednich Igrzysk, w którym przegrały również 2:3. Poniesione tym zwycięstwem zawodniczki z Państwa Środka zagrały rewelacyjnie w finale i pokonały Rosjanki.

Większość ostatnich konfrontacje obu zespołów kończyła się w pięciu lub czterech setach. Żaden mecz nie zakończył się zdecydowanym zwycięstwem jednej z drużyn. Przed olimpiadą Kubanki pokonały Chinki podczas Grand Prix 3:1, zaś podczas mistrzostw świata w 2006 roku to Chinki wygrały 3:1.

Tak różne wyniki pokazują jak wyrównany poziom prezentują obie drużyny. W jednym meczu przeważają zawodniczki z Azji, w drugim z Ameryki Środkowej. Dlatego bardzo trudno jednoznacznie wskazać faworyta. O zwycięstwie w meczu o brązowy medal z pewnością zadecyduje dyspozycja dnia oraz to, który z zespołów zachowa więcej zimniej krwi.

Również bukmacherzy nie potrafią wytypować zwycięzcy. Za złotówkę postawioną na którykolwiek zespół możemy wygrać 1,85zł.

Ale może bukmacherzy się mylą, może któraś drużyna ma coś, czego nie ma inna. Chyba głównym atutem Chinek będzie fanatyczna publiczność, która wypełni po brzegi halę Capital Gimnasium. Chińczycy potrafią zrobić straszny hałas, który może zdekoncentrować nawet najlepszych. Ale publiczność nie gra. Zespół chiński gra rewelacyjnie w obronie i potrafi wyprowadzić szybką kombinacyjną akcję, co może sprawić wiele kłopotu Kubankom.

Kubankom, które rewelacyjnie atakują, ale mają ogromne problemy w obronie. Potwierdziło się to w meczu półfinałowym ze Stanami Zjednoczonymi, gdzie akcje, które nie zostały skończone w pierwszym ataku, natychmiast stawały się akcjami straconymi.

Aby się przekonać, kto zdobędzie brązowy medal Igrzysk Olimpijskich w Pekinie należy wstać wcześnie rano, gdyż początek meczu zaplanowany został na godzinę 6.30 czasu polskiego. Transmisja z tego spotkania w TVP2 oraz w Eurosporcie. Bezpośrednia relacja live w portalu SportoweFakty.pl.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×