Sabina Kobzar: Mam nadzieję, że to zwycięstwo da początek kolejnym

Zagłębie Lubin dopiero w trzeciej kolejce odniosło swoje pierwsze zwycięstwo w sezonie. Lubinianki pokonały w derbach Dolnego Śląska KPR Jelenia Góra 25:24 (13:11).

Piotr Lubaszka
Piotr Lubaszka

Szczypiornistki Zagłębia musiały walczyć o końcowe zwycięstwo do ostatnich sekund rywalizacji w Jeleniej Górze, ale ostatecznie udało im się pokonać miejscowy KPR różnicą zaledwie jednej bramki. Miedziowe nie ukrywają, że dzięki tej wygranej czują znaczną ulgę. - Czujemy ulgę, ponieważ dwa pierwsze mecze nie były najlepsze w naszym wykonaniu. Pierwsze zwycięstwo cieszy i mam nadzieję, że da początek kolejnym - powiedziała rozgrywająca Zagłębia, Sabina Kobzar.

Kobzar była obok bramkarki ekipy z Lubina, Moniki Maliczkiewicz jedną z bohaterek Zagłębia w derbach Dolnego Śląska. Rozgrywająca Miedziowych okazała się bowiem najskuteczniejszą zawodniczką wśród przyjezdnych, notując 9 trafień. - Piłka ręczna to gra zespołowa i tak naprawdę na każdą bramkę pracuje cały zespół. Sportowca wyróżnia fakt, że zawsze dąży do bycia lepszym. Tak wiec jeszcze wiele pracy przede mną - odpowiedziała zapytana o ocenę swojego występu Kobzar.

Teraz w rozgrywkach Superligi czeka nas przerwa, którą podopieczne Bożeny Karkut będą chciały wykorzystać, aby poprawić swoją dyspozycję i przygotować się do pojedynku z Pogonią Baltica Szczecin. - Myślę, ze ten okres jest jednym z ważniejszych w sezonie, ponieważ terminy w jakich później będą rozgrywane mecze są bardzo napięte. Więc jest to ostatni moment, który możemy w spokoju wykorzystać na poprawę naszej gry. Później pozostaje już tylko walka o punkty. Co do meczu ze Szczecinem, to jak zawsze podejdziemy walecznie i mam nadzieję, że będziemy się cieszyły zarówno z wygranej jak i ze stylu gry - kończy Sabina Kobzar.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×