Emil Sajfutdinow: Tor w Toruniu jest specyficzny
Emil Sajfutdinow ma już na swoim koncie brązowy medal IMŚ. Przed ostatnim tegorocznym turniejem GP istnieje szansa, aby powtórzył sukces z 2009 roku. 23-latek jednak nie skupia na tym swoich myśli.
W debiutanckim roku startów w elitarnym cyklu Grand Prix Emil Sajfutdinow okazał się prawdziwym objawieniem. Niespełna 20-letni wówczas Rosjanin zwyciężył w trzech rundach i na koniec sezonu został ostatecznie sklasyfikowany na trzecim miejscu. Teraz, przed ostatnim turniejem Grand Prix w Toruniu, Emil ma matematyczne szanse na powrót na podium.
Sajfutdinow zajmuje obecnie czwarte miejsce w przejściowej klasyfikacji generalnej z dorobkiem 122 punktów. Do trzeciego Grega Hancocka traci 13 "oczek". Trudno spodziewać się, aby Amerykanin dał sobie wydrzeć kolejny medal IMŚ na finiszu całorocznego cyklu. - Zobaczymy, jak się to wszystko poukłada. Jeśli korzystnie dla mnie, to oczywiście będę się bardzo cieszył ze zdobycia brązowego medalu - powiedział ze spokojem Emil.