PGE Turów zagra z CEZ Nymbruk, Śląsk z Dynamem

Wbrew oczekiwaniom i zapowiedziom, nie będzie dolnośląskich derbów w kolejnej rundzie Pucharu ULEB. PGE Turów Zgorzelec zagra z CEZ Nymburk, a Śląsk Wrocław zmierzy się z Dynamem Moskwa na zapleczu Euroligi. Losowanie odbyło się w poniedziałek w Barcelonie.

Damian Chodkiewicz
Damian Chodkiewicz

32 drużyny, które wywalczyły awans do drugiej fazy Pucharu ULEB, zostały przed losowaniem przydzielone do czterech koszyków. Kryterium były wyniki osiągnięte w fazie grupowej.

W pierwszym koszyku znaleźli zwycięzcy grup. Wyjątkiem był jednak jeden zespół, który rundę zasadniczą z najgorszym bilansem, którym okazał się Benetton Tamoil Treviso (7-3).

W gronie zwycięzców grup był PGE Turów Zgorzelec. W czwartym koszyku znalazło się pięć zespołów z czwartych miejsc w grupach oraz trzy z trzecich z najsłabszym bilansem. Wśród tych drużyn był inny polski zespół - Śląsk Wrocław.

Zgodnie z procedurami losowania do drużyn z pierwszego koszyka dolosowywane były ekipy z czwartego, a do zespołów z drugiego koszyka przydzielano drużyny z trzeciego.

Pierwsze mecze 1/16 finału odbędą się 19. lutego na parkietach zespołów z koszyka 1 i 2, a rewanże 26. lutego. Spotkania 1/8 finału rozegrane zostaną 11. i 18. marca, a zwycięzcy tej rywalizacji wywalczą awans do finałowego turnieju Final Eight, który odbędzie się w Turynie w dniach 10-13 kwietnia. Zwycięzca Pucharu ULEB, po spełnieniu warunków organizatorów rozgrywek, otrzymuje prawo udziału w prestiżowej Eurolidze.

CEZ Nymburk, w rundzie zasadniczej, znalazł się w grupie "F" z takimi zespołami, jak Dynamo Moskwa, czy Telindus Ostenda i zajął dopiero czwarte miejsce. Awans do kolejnej rundy zespołu, prowadzonego przez byłego szkoleniowca Śląska Wrocław, Muli Katzurina był możliwy tylko dobremu bilansowi czeskiej ekipy. CEZ Nymburk znalazł się w kolejnej rundzie jako jeden z pięciu najlepszych zespołów z czwartych miejsc.

Zgorzelecka drużyna i ekipa z Czech spotkały się już ze sobą w trakcie trwającego sezonu. Tuż przed rozpoczęciem rozgrywek Dominet Bank Ekstraligi, PGE Turów zmierzył się dwukrotnie z mistrzem Czech i raz wygrał, a raz przegrał.

Śląsk znajdował się w czwartym koszyku, bowiem awans wywalczył jako jeden z zespołów z czwartych miejsc, razem z czeskim Nymburkiem i w kolejnej rundzie mógł spotkać się z PGE Turowem, jednak los nie skojarzył ze sobą dwóch dolnoślaskich drużyn.

Jeśli zgorzelecka drużyna pokona CEZ Nymburk, to w 1/16 zmierzy się ze zwycięzcą pojedynku BC Kijów - Oostende. Śląsk natomiast, chociaż ma tylko czysto teoretyczne szanse na zwycięstwo z naszpikowanym gwiazdami Dynamo Moskwa, to w dalszej fazie rozgrywek Pucharu ULEB spotkałby się z lepszą ekipą pary BK Ventspils - PBC Lukoil.

Pary 1/16 Pucharu ULEB:
Dynamo Moskwa - Śląsk Wrocław
BK Ventspils - PBC Lukoil Akademik Sofia
BC Kijów - Telindus Ostenda
PGE Turów Zgorzelec - CEZ Basketball Nymburk
Akasvayu Girona - Elan Chalon
KK Buducnost Podgorica - BC Hemofarm Vrsac
Turk Telekom Ankara - Unics Kazań
Triumph Lubierce - Artland Dragons

DKV Joventut Badalona - Swans Gmunden
BC Khimki Moskwa - Koeln 99ers
KK Zadar - Azovmash Mariupol
Pamesa Walencja - Panionios Ateny
Besiktas JK Stambuł - Hapoel Jerozolima
Benetton Treviso - Red Star (Crvena Zvezda Belgrad)
Galatasaray Stambuł - ASVEL Basket Villeurbanne
Gran Canaria - KK Bośnia Sarajewo

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×