Chojnacki dla SportoweFakty.pl: ŁKS może namieszać w ligowej tabeli

Szkoleniowiec Łódzkiego Klubu Sportowego - Marek Chojnacki w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl przyznaje, że jest zadowolony z postawy drużyny na starcie sezonu i liczy, że ŁKS jeszcze nieźle namiesza w ligowej tabeli.

Marcin Ziach
Marcin Ziach

Marek Chojnacki, trener Łódzkiego Klubu Sportowego jest zadowolony z pierwszego zwycięstwa łodzian w tym sezonie i liczy, że drużyna będzie wygrywać kolejne mecze: - Jestem bardzo zadowolony z postawy drużyny w meczu w Bełchatowie, wszyscy zagrali bardzo dobre spotkanie i myślę, że może to być dobry prognostyk przed kolejnymi meczami. W Bełchatowie zespół zagrał tak, jakbym sobie tego życzył i myślę, że teraz z każdym następnym spotkaniem forma będzie szła w górę.

Szkoleniowiec łodzian jest zadowolony, że pierwszą bramkę w barwach ŁKS zdobył wypożyczony do Łodzi z Górnika snajper Dawid Jarka. Nie chce jednak oceniać poszczególnych zawodników: - Na pewno cieszy trafienie Dawida, ale dla mnie większe znaczenie ma gra całej drużyny. Piłka nożna to gra zespołowa i żeby wygrać mecz cała drużyna musi pokazać się z dobrej strony. Ja z zaangażowania drużyny i gry jestem zadowolony.

Trener ŁKS zdradził też, że był przekonany, iż jego drużynę niebawem stać będzie na namieszanie w ligowej tabeli: - W meczach z Odrą Wodzisław i Cracovią Kraków zawodziła przede wszystkim skuteczność. Podobnie było w meczu z Polonią Warszawa, ale mecz w Bełchatowie dał nadzieję, że nasze problemy z celnością mogą niebawem odejść w zapomnienie. Od początku sezonu graliśmy stabilnie i myślę, że z meczu na mecz będziemy się rozkręcać. Uważam, że Łódzki Klub Sportowy może jeszcze namieszać w tabeli ekstraklasy.

49-letni szkoleniowiec drużyny z Aleja Unii Lubelskiej nie chce jednak deklarować na jaką pozycję stać jego drużynę na zakończenie sezonu: - Wiadomo, że ja, jak każdy trener chcę oczywiście grać o mistrzostwo. W tej chwili są za nami cztery ligowe kolejki i ciężko byłoby wyrokować kto będzie mistrzem i jakie miejsca w tabeli zajmą poszczególne drużyny. Wiadomo, że każdy chce wygrywać mecze i nikt w tej lidze nie odpuści. Nie chcę tutaj się wdawać w dywagacje na którym miejscu sezon zakończy ŁKS. Mogę jedynie zapewnić, że będziemy w każdym meczu grać w pełnym zaangażowaniu o zwycięstwo.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×