SKASOWAc / Wtorek w Eredivisie: City nie zrobił zakupów w Holandii

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Po przejęciu Manchesteru City przez inwestorów ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich zrzeszonych w Abu Dhabi United Group for Development and Investment Ltd. nie trzeba było czekać długo na ich wejście na rynek transferowy. O ile udało się im pozyskać Robinho z Realu Madryt, o tyle musieli się obejść smakiem w przypadku transferu Huntelaara. Podobnie sytuacja miała miejsce z próbą pozyskania rozgrywającego Feyenoordu Rotterdam Jonathan de Guzmana.

City i Tottenham walczyły do końca o Huntelaara

- Jesteśmy w szoku - tak oferty za pięć dwunasta dla Klaasa Jana Huntelaara skomentował dyrektor techniczny Ajaksu Danny Blind. - Nie zamierzaliśmy jednak organizować transferu w ostatniej chwili. Mieliśmy w tej sprawie spotkanie z zarządem. Nie mieliśmy także czasu na pozyskanie ewentualnego zastępcy dla Huntelaara - dodał Blind.

Według Algemeen Dagblad, Manchester City zaproponował aż 40 mln euro za kartę reprezentanta Holandii. Co ciekawe, była to suma o 15 mln euro mniejsza od tej, jaką życzyli sobie działacze Ajaksu.

Ofertę złożył także Tottenham, ale w starciu z szejkami z United Group for Development and Investment Ltd., nie mieli najmniejszych szans na przekonanie Ajaksu do wybrania właśnie ich oferty. - Otrzymaliśmy dwie oferty, ale jedną nawet w ogóle nie rozważaliśmy - zakończył Blind.

W Amsterdamie przynajmniej do zimy zostanie Huntelaar. Podobnie jak Brazylijczyk Leonardo, który jedną nogą był zawodnikiem NEC. Działacze z Nijmegen nie byli jednak w stanie sprostać finansowym warunkom kontraktu skrzydłowego Ajaksu.

Feyenoord też odprawił z kwitkiem City

Nie tylko chrapkę na Huntelaara mieli nowi włodarze Manchesteru City. Aż 10 mln euro zaoferowali za pomocnika Feyenoordu Guzmana arabscy szejkowie, ale podobnie jak w przypadku próby pozyskania Huntelaara, także i teraz skończyło się tylko na złożeniu oferty.

Kontrakt de Guzmana wygasa w 2010 roku, stąd podczas zimowego okienka transferowego Feyenoord będzie miał ostatnią szansę na zarobieniu na jego odejściu.

Nie odszedł de Guzman, ale Karim Saidi i Nicky Hofs już tak. Z tym pierwszym została rozwiązana umowa, z kolei 25-letni Hofs został wypożyczony na rok do Vitesse Arnhem.

Kaita wybrał Monako

Na kontynuowanie kariery w AS Monaco zdecydował się za to pomocnik Sparty Rotterdam Sani Kaita. Srebrny medalista Igrzysk Olimpijskich w barwach Nigerii kosztował klub z księstwa zaledwie 400 tysięcy euro.

Kaita ma za sobą kilka występów w dorosłej reprezentacji Nigerii. Nie potrafił jednak wywalczyć miejsca w składzie w przeciętnej Sparcie i częściej niż na boisku, zajmował miejsce na ławce rezerwowych.

Źródło artykułu:
zgłoś błądZgłoś błąd w treści
Komentarze (0)