Przed turniejem w Izmirze: reprezentacja Finlandii

Siatkówka pojawiła się w Finlandii już w 1920 roku, ale przez wiele lat nie była szczególnie popularna w Skandynawii. Być może także dlatego, że reprezentanci tego kraju długo nie odnosili sukcesów na arenie międzynarodowej. Wszystko zmieniło się jednak w ubiegłym roku, gdy Finlandia świetnie wypadła na mistrzostwach Europy, które ostatecznie zakończyła na czwartym miejscu pokonując po drodze między innymi Bułgarię i Polskę. Po tym sukcesie, reprezentacja siatkarzy wybrana została drużyną roku w swoim kraju, a doceniony został również Mauro Berruto.

Kinga Bernacka
Kinga Bernacka

Historia

Reprezentacja Finlandii bardzo długo nie odnosiła w siatkówce sukcesów. Do tej pory na Mistrzostwach Świata występowała zaledwie sześciokrotnie, po raz ostatni w 1982 roku, kiedy zajęła 17 miejsce. W Mistrzostwach Europy, Finowie grali częściej (12 razy), ale sukces na tej imprezie odnieśli dopiero w ubiegłym roku. Wcześniej ich najlepszym osiągnięciem było natomiast 7 miejsce na mistrzostwach Starego Kontynentu w 1983 roku. Lepiej Finlandia radziła sobie natomiast w Lidze Europejskiej - w 2005 roku, w finale tych rozgrywek siatkarze ze Skandynawii ulegli jedynie Rosji, która była wtedy gospodarzem turnieju finałowego. Później jednak w Lidze Europejskiej Finowie już nie grali, bo od 2006 roku występują w Lidze Światowej. W ubiegłym roku z bilansem siedmiu zwycięstw i pięciu porażek, zajęli oni w "Światówce" drugie miejsce w swojej grupie , tuż za Brazylią. W końcowej tabeli tych rozgrywek Finlandia została sklasyfikowana na siódmej pozycji.

Zespół

Najlepiej znanym w Polsce fińskim siatkarzem jest Janne Heikkinen. Trafił on do zespołu z Bełchatowa w 2006 roku (wcześniej grał między innymi we Włoszech i Grecji) i szybko stał się czołową postacią w ekipie Mistrzów Polski. Jego dobra gra dostrzeżona została między innymi w czasie turnieju finałowego Pucharu Polski, gdzie Fin wybrany został najlepszym blokującym imprezy. Środkowy Skry Bełchatów nie występował, co prawda w ubiegłorocznej edycji Ligi Światowej, ale wrócił do reprezentacji na Mistrzostwa Europy i w Rosji był czołową postacią swojego zespołu.
Z innych siatkarzy reprezentacji Finlandii warto zwrócić uwagę również na rozgrywającego Mikko Esko, który od 2005 roku jest zawodnikiem włoskiej Padwy. Zawodnik ten z bardzo dobrej strony pokazał się zarówno w ubiegłorocznej edycji Ligi Światowej, jak i w czasie Mistrzostw Europy oraz turnieje preeliminacyjnego na Węgrzech. Liderem zespołu wydaje się jednak być Tuomas Sammelvuo, który jest zresztą kaptanem reprezentacji Finladnii. On także ma za sobą wystepy w lidze włoskiej, a obecnie już drugi sezon gra w Rosji. W czasie Mistrzostw Europy również potwierdził on swoje wysokie umiejętności i był w czołówce niemal wszytskich klasyfikacji indywidualnych.

Trener

Od 2005 roku trenerem reprezentacji Finlandii jest Włoch - Mauro Berruto. Szkoleniowiec ten w przeszłości pracował w wielu włoskich klubach między innymi w Lube Banca Macerata. Był także asystentem trenera Gian Paolo Montali, któremu pomagał również na ostatnich Mistrzostwach Świata w Japonii (było to możliwe, bo Finlandia nie zakwalifikowała się do tej imprezy). Za ciekawostkę można uznać fakt, że Mauro Berruto wystartował w konkursie na trenera reprezentacji Polski, w którym ostatecznie zwyciężył Raul Lozano. Warto również dodać, że Włoch został niedawno wybrany Trenerem Roku w Finlandii.

Rok 2007

Ubiegły rok dla siatkarzy reprezentacji Finlandii był niezwykle udany. Dobrą formę podopieczni Mauro Berruto zasygnalizowali już w Lidze Światowej, ale cały siatkarski świat zadziwili zwłaszcza w Rosji, gdzie byli prawdziwą rewelacją mistrzostw Europy. W czasie tego turnieju pewnie pokonali Chorwację, Belgię, Polskę i Bułgarię, Włochom i Rosjanom ulegli natomiast minimalnie i awansowali do półfinału turnieju. W spotkaniu o finał również byli bliscy szczęścia, bo wygrywali z Hiszpanią już 2:1 w całym meczu i 10:4 w czwartym secie. Ostatecznie jednak do finału awansowali gracze z Półwyspu Iberyjskiego, a w spotkaniu o trzecie miejsce Finlandia spotkała się z Serbami. Niestety podopiecznym Mauro Berruto nie udało się zakończyć tak udanego dla nich turnieju zdobyciem medalu, bo w meczu o ?brąz? przegrali 1:3. Mimo tego pozostawili jednak po sobie bardzo dobre wrażenia.

Finowie nie zawiedli również w Szombathely, gdzie przegrali co prawda w finale turnieju z Polską, ale już przed tym spotkaniem byli pewni gry w Turnieju Kontynentalnym w Izmirze. Dzięki trzem wcześniejszym zwycięstwom (nad Estonią, Węgrami i Belgią), siatkarze ze Skandynawii zapewnili sobie możliwość walki o olimpijski awans w Turcji.

Jak będzie w Izmirze?

W fazie grupowej turnieju w Izmirze, Finlandia (obecnie 22 zespół w rankingu FIVB) zmierzy się z Turcją, Serbią oraz Niemcami. Po raz kolejny podopieczni Mauro Berruto nie są więc zaliczani do ścisłego grona faworytów, ale jak pokazali w Rosji taka rola bardzo im odpowiada. Finów na pewno nie można więc zlekceważyć, bo ten zespół stać na to, żeby po raz kolejny pokrzyżować plany faworytów.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×