Wielka forma McLarena

Doskonale zaprezentowali się kierowcy teamu z Woking w kwalifikacjach poprzedzających niedzielne Grand Prix Japonii. Lewis Hamilton wywalczył już dwunaste w karierze pole postion, z kolei jego kolega z zespołu, Fin Heikki Kovalainen był trzeci.

Mateusz Nikołajczuk
Mateusz Nikołajczuk

Lewis Hamilton wydaje się pewnie zmierzać po tytuł mistrza świata Formuły 1. Brytyjczyk bez problemu pokonywał kolejne części kwalifikacji, aby w finałowej sesji uzyskać najlepszy rezultat okrążenia i do niedzielnego wyścigu o Grand Prix Japonii wystartuje z pierwszego pola. - Zazwyczaj jest tak, że przy zatankowaniu dużej ilości paliwa bolid może być ciężki w prowadzeniu na granicy możliwości. Udało mi się jednak skompletować wszystkie sektory, otrzymując w rezultacie całkiem dobre okrążenie. Z pewnością nie było ono idealne - popełniłem niewielki błąd na ostatnim zakręcie, tracąc 0,1 sekundy - jednak była to dla nas udana sesja - podkreślił młody zawodnik. - Zespół wykonuje fenomenalną pracę przez cały weekend, a dyspozycja Heikkiego i moje tempo były tego potwierdzeniem. Uważam że mamy dobrą strategię na i chcemy ukończyć wyścig na czele stawki - dodał lider klasyfikacji kierowców.

Powody do zadowolenia może mieć Heikki Kovalainen, który także spisał się znakomicie, zajmując trzecią pozycję. Fin wystartuje do wyścigu z drugiej linii, wspólnie z Hiszpanem Fernando Alonso. - Była to całkiem udana sesja dla mnie. Trochę czasu zajęło mi wypracowanie dobrej szybkości w Q1, ale pojechałem dwa mocne okrążenia w finałowej części kwalifikacji. Byliśmy także bardzo szybcy w Q2 i uwzględniając to, że trzecia pozycja była wszystkim, co mogłem osiągnąć - jestem zadowolony z mojego rezultatu. Wciąż celujemy w oba tytuły mistrzowskie w kilku ostatnich wyścigach sezonu, dlatego będę się starał o jak najlepszy wynik zarówno dla siebie, jak i całego zespołu - powiedział Fin, który w tabeli mistrzostw świata kierowców zajmuje szóstą pozycję, ze stratą pięciu punktów do Nicka Heidfelda z ekipy BMW Sauber.

Szef zespołu McLarena, Ron Dennis również nie krył radości z osiągnięcia znakomitych rezultatów przez obu zawodników brytyjskiego zespołu. - Pierwsze i trzecie miejsce to bardzo satysfakcjonujący rezultat, który oddaje wielką formę zespołu. Okrążenie Lewisa było niesamowite, w pełnym tego słowa znaczeniu. Można nawet pokusić się o stwierdzenie, że było jego najlepszym w dotychczasowej karierze - podkreślił szczęśliwy Brytyjczyk. - Również okrążenie Heikkiego było niezwykle imponujące i pokazało, że mamy bardzo silny i równy zespół. Będziemy się cieszyć z tego sukcesu jeszcze wieczorem, jednak muszę dodać, ze włożyliśmy wiele wysiłku w osiągnięcie tak satysfakcjonujących pozycji startowych. Patrzę z nadzieją na niedzielny wyścig i liczę na równie udany występ - zakończył Dennis.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×