HSG Nordhorn nadal bez Piotra Przybeckiego

W pierwszym spotkaniu 1/8 finału Pucharu EHF piłkarze ręczni niemieckiego HSG Nordhorn pokonali przed własną publicznością SKIF-Krasnodar 35:25. Do Rosji zawodnicy klubu z Bundesligi udadzą się bez dwóch zawodników: Piotra Przybeckiego i Erlenda Mamelunda.

Sławomir Bromboszcz
Sławomir Bromboszcz

W niedzielę w Krasnodarze miejscowy SKIF w ramach Pucharu EHF podejmie HSG Nordhorn. Zdecydowanie bliżsi awansu do kolejnej fazy rozgrywek są gracze niemieckiego zespołu, którzy pierwsze spotkanie zakończyli zwycięstwem 35:25.

Do Rosji nie pojedzie rozgrywający reprezentacji Norwegii Erlend Mamelund. Zawodnik HSG doznał kontuzji podczas wtorkowego spotkania Bundesligi z MT Melsungen. Norweg naciągną mięsień i będzie zmuszony pauzować przez około trzy tygodnie.

Piotr Przybecki natomiast wciąż nie jest zdolny do gry po operacji jaką przeszedł końcem stycznia. - Od pewnego czasu mam kłopoty z moimi kolanami - przyznał ostatnio rozgrywający HSG Nordhorn. - Z tego też powodu zrezygnowałem z dalszej gry w reprezentacji. Nie byłbym w stanie pogodzić gry w tylu spotkaniach.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×