Jako komentatorka sportowa i osoba aspirująca do bycia dziennikarzem pani Iwona ma przed sobą jeszcze wiele pracy nad obiektywizmem.

Komentarz tego cenionego eksperta nieraz doprowadził do wyciszenia telewizora w moim domu.

"Ceniona ekspertka" - rozumiem że Pan redaktor pisze wyłącznie w swoim imieniu?

Messi: 355 bramek na Camp Nou, 303 bramki na wyjazdach, rzeczywiście piłkarz własnego boiska, bo tak ocenił jakiś no-name z Argentyny. Do Madrytu przenosić się nie musi, wielokrotnie upokarzał Real na Bernabeu...

Skoro mamy dzisiaj całe tabuny szmat, które za niezłe pieniądze zrobią wszystko, to sprawa jest raczej pewna. Od dawna optuje za tym, żeby w takich sprawach ujawniać pełne dane osobowe i prostytutek i korzystających. Od razu byłby porządek.

Jak dla ciebie Claudia to był świetny występ Lewandowskiego to wyrazy współczucia... Po Borussi z jesiennej rundy nawet nie ma śladu. Lewandowski może lać właśnie takich kryzysowych rywali. A jak ich Liverpool zajechał w LM i Lewy nie miał absolutnie nic do powiedzenia, to tydzień sie nie odzywałaś. Tyle ten Bayern znaczy. Jest "wielki", ale tylko w Bundeslidze. I to sie nie zmieni, dopóki nie zmieni sie polityka transferowa włodarzy. A kasy im nie brakuje. Tyle że są zapatrzeni w Neuera i RL9. I ci im mają sprawić cud. A tak się nie da.

A liczcie tam sobie jak chcecie. Pępek świata się znalazł - Marca. Śmiech :D

Węgrzy pokazali mądrość i podziękowali Tałantowi. Nie wiem, czym się nasz związek kierował powołując go na trenera. Zauważam, że z biegiem czasu szczypiorniści grają coraz słabiej. Ten mecz z Białorusinami to już dno.

Komentarz usunięty przez użytkownika

To juz wiadomo ze w cwiercfinale bedzie spotkanie Real-Leicester. Info 100%.

No to chyba znamy rywala Realu w 1/4 finału ;)

Najciekawsze będzie jak ograją sporting u siebie 2:1 i z największą ilością straconych bramek w LM awansują do LE. Ciekawe co wtedy będą mówić "eksperci" . Dzisiejszy mecz to esencja futbolu dużo bramek, ciekawy i miły mecz dla oka wolę takie mecze niż nudne 0:0 i nie ważne kto gra brawo za postawę i za to że się chciało grać

W koncu konkret artykul. Legla padla na kolana 8:4 z rezerwami Borussi....hahaha

EURO to było jednak wielkie szczęście. Dalej w reprezentacji grają patałachy. Szkoda Armenii. Powinien by remis. Teraz wszyscy będą się podniecali jacy jesteśmy wspaniali

Sądzę ,że wygrał prawdziwy SPORT i chęć wygrywania.Zblazowanym milionerom z łapanki nie chce się biegać a Islandia to kraj z którym nie było by smutkiem przegrać na EURO w finale .Czego Polsce i Islandii życzę.Powtarzam statystyki nie grają ,grają prawdziwi skromni sportowcy.