Primera Division: Valencia straciła punkty, zwycięstwo Realu

W niedzielę trzy punkty wywalczyły m. in. Getafe, Malaga i Real Madryt. Zawiodła Valencia, która zaledwie zremisowała z Recreativo Huelva. Ponownie zaskakująco słabo zaprezentowali się piłkarze Deportivo La Coruna. Tym razem musieli oni uznać wyższość Sportingu Gijon.

Piotr Robaczyński
Piotr Robaczyński

Miłą niespodziankę sprawili swoim kibicom piłkarze Recreativo Huelva, którzy zremisowali z Valencią. Gospodarze, którzy aktualnie znajdują się w strefie spadkowej, nie przestraszyli się faworyzowanego rywala, nie dali się zepchnąć do defensywy i stoczyli zacięty bój o trzy punkty. Choć mecz zakończył się remisem, miejscowi mogą być zadowoleni ze swojej postawy, w przeciwieństwie do drużyny lidera. Po 8. kolejce przewaga Valencii nad drugą w tabeli Barceloną stopniała do jednego punktu.

Po raz pierwszy w tym sezonie z boiska schodzili pokonani piłkarze Sevilli. Nie wykorzystali oni atutu własnego stadionu i przegrali z Malagą, która po nieudanym początku rozgrywek, szybko odrabia straty do czołówki. Podopieczni Antonio Tapii zanotowali już czwarte zwycięstwo z rzędu.

Kompletu punktów nie udało się zdobyć także zawodnikom Villarreal, którzy po emocjonującym meczu zremisowali z Atletico Madryt 4:4. Na Estadio El Madrigal sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. Początek był udany dla gości, w 22. minucie prowadzili oni już 2:0. Taki rezultat utrzymał się do przerwy, ale zmotywowani przez szkoleniowca piłkarze Villarreal szybko zaczęli odrabiać straty. Udało im się nie tylko wyrównać, ale i postawić duży krok na drodze do zwycięstwa. W ciągu 22 minut zdobyli aż cztery gole i wydawało się, że to oni zdobędą upragnione trzy punkty. W końcówce spotkania Atletico ponownie przejęło jednak inicjatywę i uratowało jeden punkt.

Niespodziewanie wysoką porażką gospodarzy zakończył się mecz Deportivo La Coruna - Sporting Gijon. Podopieczni Miguela Angela Lotiny ostatnio wprawdzie grali w kratkę, ale przed konfrontacją z jednym z kandydatów do spadku byli faworytem. W pierwszej połowie goście byli zespołem zdecydowanie lepszym i w 23. minucie objęli prowadzenie, a już cztery minuty później podwyższyli rezultat na 2:0. Po przerwie zawodnicy Deportivo próbowali odwrócić losy spotkania, ale nie mieli pomysłu na sforsowanie defensywy Sportingu. W końcówce Daniel Aranzubía jeszcze raz musiał wyciągać piłkę z siatki, a Sporting odniósł pewne, zasłużone zwycięstwo.

Teoretycznie łatwe zadanie czekało zawodników Realu Madryt, którzy podejmowali jedną z najsłabszych drużyn w lidze - Athletic Bilbao. Zgodnie z oczekiwaniami trzy punkty wywalczyli gospodarze, ale zwycięstwo w tym meczu nie przyszło im łatwo. Po zaciętym spotkaniu Real wygrał 3:2 i awansował na 3. miejsce w tabeli.

Wyniki niedzielnych spotkań 8. kolejki Primera Division:

Deportivo La Coruna - Sporting Gijon 0:3 (0:2)
0:1 - Barral (k.) 23'
0:2 - Carmelo 27'
0:3 - Castro 84'

Getafe - Real Valladolid 1:0 (1:0)
1:0 - Diaz 31'

Real Mallorca - Espanyol Barcelona 3:0 (0:0)
1:0 - Aduriz 49'
2:0 - Aduriz 60'
3:0 - Varela 76'

Numancia - Racing Santander 2:1 (1:0)
1:0 - Barkero 26'
1:1 - Tchité (k.) 90'
2:1 - Domingo 90'

Recreativo Huelva - Valencia 1:1 (0:0)
1:0 - Camunas 47'
1:1 - Villa 63'

Sevilla - Malaga 0:1 (0:1)
0:1 - Adrian 18'

Villarreal - Atletico Madryt 4:4 (0:2)
0:1 - Simao 1'
0:2 - Forlan 22'
1:2 - Senna 47'
2:2 - Llorente 51'
3:2 - Rodriguez 57'
4:2 - Rossi 67'
4:3 - Simao 83'
4:4 - Garcia 85'

Real Madryt - Athletic Bilbao 3:2 (2:2)
1:0 - Sneijder 13'
2:0 - Higuain 29'
2:1 - Etxebarria 34'
2:2 - Iraola (k.) 45'
3:2 - Higuain 59'

Oglądaj mecz Real Madryt - FC Barcelona na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×