9. kolejka Primera Division: Królewscy na remis

Mistrzowski Real Madryt po raz trzeci w tym sezonie stracił punkty. Tym razem Królewscy zremisowali na wyjeździe z Almerią 1:1 i brakuje im do lidera - FC Barcelony dwóch oczek. W innym spotkaniu niespodziewanie Real Valladolid pokonał Sevillę 3:2, choć gospodarze przegrywali w tym spotkaniu już 0:2. Pierwszą wyjazdową wiktorię odnieśli natomiast gracze Deportivo La Coruna, gromiąc Betis Sevilla 3:0.

Igor Kubiak
Igor Kubiak

Spotkanie Almerii z Realem Madryt nie mogło zachwycić kibiców. Od pierwszego gwizdka żadna z ekip nie chciała przejąć inicjatywy. Dopiero pod koniec pierwszej połowy podanie Gonzalo Higuaina wykorzystał Raul, który popisał się rewelacyjnym strzałem z główki. W drugiej części spotkania okazji do trafienia było już więcej, jednak tylko raz piłka wpadła do siatki. Na szczęście dla gospodarzy, zdobył ją Pablo Piatti po mocnym uderzeniu. Tym samym Realowi nie udało się uplasować wraz z FC Barceloną na pozycji lidera.

Niecodzienny przebieg miało spotkanie Valladolid z Sevillą. W 25. minucie wydawało się, że Andaluzyjczycy przywiozą z wyjazdu trzy punkty i to w świetnym stylu. Po golach Renato i Jesusa Navasa goście prowadzili 2:0. Jednak po 10. minutach Luis Fabiano, którego występ stał pod znakiem zapytania, po raz drugi obejrzał żółty kartonik. Grająca w osłabieniu Sevilla zaczęła bronić korzystnego wyniku, jednak ataki Valladolid były skuteczne. Jeszcze przed przerwą miejscowi zdobyli kontaktowego gola, a po odpoczynku dwukrotnie do siatki trafił Fabian Canobbio i trzy punkty dla Realu stały się faktem.

Domowe zwycięstwa odniosły także ekipy Espanyolu Barcelona i Sportingu Gijon. Los Pericos pokonali Osasunę, która jako jedyna drużyna bez wygranej pozostaje na samym dnie tabeli, natomiast beniaminek rozprawił się z innym "nowym" - Numancią. Było to już drugie zwycięstwo Sportingu nad Numancią w przeciągu czterech dni, gdyż wcześniej pokonali rywali w rozgrywkach Copa del Rey. Bohaterem gospodarzy został Mate Bilic, który strzelił dwie bramki i ma już sześć trafień na koncie w tym sezonie.

Podziałem oczek zakończył się pojedynek Recreativo z Getafe. Gospodarze otworzyli wynik spotkania, jednak przez czerwoną kartkę dla Iago Amoedo musieli grać w osłabieniu, co w końcówce wykorzystała ekipa z przedmieść Madrytu.

Wysokie wyjazdowe zwycięstwo zanotowali piłkarze Deportivo La Coruna, którzy osiągnęli pierwszą wygraną na obcym boisku w tym sezonie. El Depor pokonali Betis Sevilla 3:0, a strzelanie rozpoczęli dopiero od 62. minuty. Bohaterem został jednak Lafita, trafiając w samej końcówce dwukrotnie do siatki. Gospodarze grali już wtedy w osłabieniu po czerwonej kartce dla Sergio Garcii.

Recreativo Huelva - Getafe 1:1 (0:0)
1:0 - Guerrero 49'
1:1 - Albin 82'

Espanyol Barcelona - Osasuna Pampeluna 1:0 (0:0)
1:0 - Tamudo 60'

Sporting Gijon - Numancia 3:1 (1:1)
0:1 - Goiria 19'
1:1 - Moran 33'
2:1 - Bilic 65'
3:1 - Bilic (k.) 76'

Real Valladolid - Sevilla 3:2 (1:2)
0:1 - Renato 18'
0:2 - Navas 26'
1:2 - Jonathan Sesma 43'
2:2 - Canobbio 50'
3:2 - Canobbio 63'

Almeria - Real Madryt 1:1 (0:1)
0:1 - Raul 38'
1:1 - Piatti 82'

Betis Sevilla - Deportivo La Coruna 0:3 (0:0)
0:1 - Riki 62'
0:2 - Lafita 80'
0:3 - Lafita 88'

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×