Samobójczy gol Tomasza Kosa w 2. Bundeslidze

W Niemczech po zimowej przerwie wznowiono rozgrywki 2. Bundesligi. W ramach 18. kolejki tej klasy rozgrywkowej zespół Erzgebirge Aue zmierzył się na wyjeździe z SpVgg Greuther Fürth. Zdecydowanym faworytem tego spotkania byli miejscowi, którzy walczą o awans do ekstraklasy.

Wojciech Święch
Wojciech Święch

W szeregach przyjezdnych w wyjściowym składzie wybiegł obrońca Tomasz Kos. Już w 14. minucie Greuther Fürth objął prowadzenie po strzale Stefana Reisingera.

W 28. minucie polski defensor w barwach Erzgebirge Aue został ukarany żółtą kartką. Chwilę później nasz rodak pokonał własnego bramkarza. Z rzutu wolnego z 20 metrów przymierzył Daniel Adlung. Futbolówka odbiła się od biodra Kosa i wpadła do siatki.

Od 67. minuty drużyna Erzgebirge Aue grała w osłabieniu, gdyż czerwoną kartkę ujrzał René Trehkopf.

W spotkaniu tym w koszulce gości na boisku nie pojawił się polski bramkarz Tomasz Bobel. Kos wystąpił natomiast w całym meczu, który zakończył się zwycięstwem miejscowych w stosunku 2:0.

SpVgg Greuther Fürth - Erzgebirge Aue 2:0 (2:0)
1:0 - Reisinger 14'
2:0 - Kos (s.) 29'

Czerwona kartka: 67' Trehkopf (Erzgebirge Aue).

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×