Lech coraz bardziej doświadczony

Lech Poznań dysponuje w tym sezonie bardzo młodą kadrą. To co w przyszłości na pewno zaowocuje, teraz negatywnie wpływa na grę Kolejorza. Wielu lechitów ma małe doświadczenie, szczególnie w europejskich pucharach. W niektórych z dotychczasowych meczów było to widać w poczynaniach poznaniaków. Sytuacja ulega jednak poprawie, bowiem poznaniacy zbierające cenne doświadczenie.

Michał Jankowski
Michał Jankowski

Średnia wieku piłkarzy Lecha jest bardzo niska w porównaniu z innymi zespołami. Robert Lewandowski jeszcze w zeszłym sezonie grał w drugiej lidze, a dziś stanowi o sile Kolejorza. Podobnie jak Semir Stilić, który jeszcze niedawno ledwo miał siły na większy wysiłek. Obecnie jest na celowniku wielu europejskich klubów.

Doświadczenie to największy mankament lechitów. Na boiskach ligowych nie ma to aż tak wielkiego wpływu, ale na międzynarodowej arenie jest ważnym czynnikiem. Niejednokrotnie było to widać w dotychczasowych meczach Lecha w Pucharze UEFA. Gdyby podopieczni Franciszka Smudy byli bardziej ograni w europejskich pucharach, być może przywieźliby lepszy wynik z Moskwy. Wyszli na boisko jednak przestraszeni i grali zbyt bojaźliwie. Do pewnego czasu, bo w drugiej połowie prezentowali się o wiele lepiej.

Mecz z CSKA pokazuje, że jeśli lechici przyzwyczają się do tak ważnych i trudnych spotkań, będą wstanie osiągać korzystne rezultaty z renomowanymi klubami. Do czwartkowego spotkania z Deportivo La Coruna Kolejorz podchodzi z optymizmem i spokojem. - To będzie nasz dziewiąty mecz w pucharach w tym sezonie i nie możemy się bać jakiegoś Deportivo - mówi Sławomir Peszko.

Lech w dotychczasowych ośmiu meczach Pucharu UEFA przeszedł bardzo wiele. Deklasował rywali, toczył zacięte boje z silnymi klubami, a awans do fazy grupowej zapewnił sobie po bramce w doliczonym czasie gry rewanżowego meczu z Austrią Wiedeń. - Nabyliśmy ogromne doświadczenie we wszystkich rozegranych meczach. Nie odczuwamy już tremy - opowiada Tomasz Bandrowski, pomocnik poznańskiej drużyny.

Z rywalizacji z silnymi drużynami bardzo cieszy się Franciszek Smuda. - Powinniśmy jak najwięcej takich spotkań rozgrywać. Możemy się w nich sporo nauczyć, a także udowodnić, że również mamy spory potencjał - twierdzi trener Lecha. - Cieszę się, że na pewno będziemy mieli rozegrane dziesięć meczów z dobrymi przeciwnikami w Pucharze UEFA. Mamy młody zespół, który zrobił postępy i nabrał dużo doświadczenia. Dzięki temu później jest nam łatwiej grać z czołówką naszej ligi.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×