Czy Znicz w końcu zapłonie - zapowiedź meczu Sokołów Znicz Jarosław - Polonia Warszawa
Kibice Jarosławskiego klubu ostatni raz świętowali zwycięstwo swoich ulubieńców na początku października i z każdym kolejnym meczem upatrują sukcesu miejscowego Znicza. Tym razem będą mogli zobaczyć swoją drużynę we własnej hali. Pytanie tylko czy beniaminek z Podkarpacie będzie w stanie powalczyć z "Czarnymi koszulami" o zwycięstwo
Bez wątpienia faworytem tego pojedynku jest ekipa przyjezdnych, która pomimo przegranego pojedynku w ostatniej kolejce z Polpharmą Stargard Gdański jest zespołem niezwykle groźnym.
Stołeczny klub w swoich szeregach posiada solidnych i doświadczanym amerykańskich koszykarzy wśród których prym wiodą Greg Harrington i Tony Adams, a także weteran polskich parkietów – Michale Ansley. Wymieniając czołowych zawodników "Czarnych Koszul" nie możemy zapomnieć o takich graczach, jak: Przemysław Frasunkiewicz, oraz Mariusz Bacik. Patrząc na nazwiska kilku wymienionych zawodników Polonii, można jednoznacznie stwierdzić, że jarosławski Znicz będzie miał bardzo trudne zadanie aby powstrzymać trzon warszawskiej drużyny, która w obecnym sezonie już nie raz pokazała, że potrafi wygrać z każdym.
Podobnego zdania jest także Tomasz Celej - skrzydłowy Sokołowa Znicza Jarosław: Polonia jest bardzo mocnym zespołem, co udowodniła w pierwszej rundzie obecnego sezonu.
Koszykarze Znicza Jarosław przegrali dziewięć spotkań i ich sytuacja jest bardzo nieciekawa, nie wspominając już o atmosferze panującej w szeregach beniaminka. My potrzebujemy wygranej, bo wiadomo jak się przez cały czas przegrywa to w człowieku zaczyna się dziać coś złego, próbuje zrobić wszystko na siłę co nie zawsze jest dobrym sposobem na przełamanie – dodaje Tomasz Celej.
W ostatniej kolejce Znicz sromotnie poległ z Górnikiem Wałbrzych z drużyna z która będzie się zapewne bił o utrzymanie. Przed meczem w Świebodzicach sympatycy klubu z Podkarpacia nie dopuszczali do siebie innego scenariusza jak tylko wygrana. Było jednak inaczej, a Znicz zaprezentował się fatalnie.
Jarosławianie aby nadal liczyć się w walce o byt w ekstraklasie muszą to spotkanie wygrać i zagrać w końcu solidną i ekstraligową koszykówkę. Próbuję coś zmienić w tej drużynie aby w końcu było lepiej. Na pewno będziemy grali inaczej jak do tej pory – wypowiada się Dariusz Szczubiał – trener Znicza Jarosław.
W spotkaniu z Polonią na pewno wystąpi nowo pozyskany amerykański rzucający, który po raz pierwszy przywdzieje trykot Znicza. Liczę, że w meczu z Polonią z dobrej strony pokaże się Chad Timberlake – dodaje Szczubiał.
W Jarosławiu liczą także na Quintona Day`a oraz na Rossa Neltnera, którzy w tygodniu pracowali nad zgraniem z nowym zespołem.
Spotkanie pomimo dwóch różnych drużyn zapowiada się bardzo ciekawie, a wszystko to za sprawą nowych zawodników, którzy mieli czas na poznanie zespołu. Poza tym Znicz, aby nadal liczyć się w obecnych rozgrywkach musi zrobić wszystko aby przeciwstawić się graczom z Warszawy i pokusić się o zwycięstwo. Jak będzie? Odpowiedź na to pytanie poznamy niebawem.
Spotkanie Sokołowa Znicza Jarosław z Polonią Warszawa rozegrane zostanie 19.12 tj piątek o godzinie 18.00 w hali MOSiR przy ulicy Sikorskiego 5 w Jarosławiu.
