Bilans koszykarzy Stali po pierwszej rundzie

Zawodnicy Stali w pierwszej rundzie prezentowali się różnie. Jedni lepiej, drudzy gorzej. Wskutek kontuzji Pawła Pydycha w zespole ze Stalowej Woli długo nie było lidera. Dopiero teraz takim staje się Tomasz Andrzejewski. Ten transfer wyjątkowo udał się działaczom Stalówki.

Artur Długosz
Artur Długosz

Tomasz Andrzejewski: 7 meczów, średnio: 26 minut, 12.3 pkt, 6.3 zb.
Świetny transfer Stali. Po kilku rozegranych spotkaniach stał się wiodącą postacią w Stalowej Woli. Śmiało można powiedzieć, że obecnie pełni rolę lidera. Jest też jednym z najskuteczniejszych koszykarzy drużyny z Podkarpacia.

Szymon Juniak: 5 meczów, średnio: 6.2 minut, 1.6 pkt, 0.8 zb.
Ogromny talent. Zawodnik wypatrzony w OSSM Stalowa Wola. Widać już, że niebawem może być czołową postacią pod koszem. Konkurencja w Stali wśród wysokich graczy jest duża i Juniak nie dostaje wielu szans. A szkoda.

Adam Jurga: 1 mecz, 2 minuty, 0 pkt, 0 zb.
Młody koszykarz Stali zagrał tylko dwie minuty i nie można powiedzieć zbyt wiele o jego grze.

Maciej Klima: 1 mecz, 12 minut, 5 pkt, 1 zb.
Przyszedł do Stalówki i miał być wzmocnieniem na tablicach. Jednak w okresie przygotowawczym złapał kontuzję i dopiero niedawno wrócił na parkiet. Jak będzie się prezentował? Okaże się.

Adam Lisewski: 15 meczów, średnio: 22.5 minuty, 2.8 pkt, 6.7 zb.
Po kontuzji nie prezentuje się tak dobrze jak wcześniej. Jednak po przyjściu Tomasza Andrzejewskiego wstąpiły w niego nowe siły i zawzięcie rywalizuje o miejsce w pierwszej piątce.

Rafał Partyka: 15 meczów, średnio: 33.9 minuty, 12.4 pkt, 3.7 zb.
Doświadczony rozgrywający Stali jest obecnie liderem zespołu. W skutek braku Pawła Pydycha musi pełnić rolę lidera. Z tym jednak różnie bywało. Jednak mimo wszystko w każdym meczu rzuca sporo punktów dla Stalówki.

Marek Piechowicz: 7 meczów, średnio: 32.7 minuty, 11 pkt, 5.7 zb.
Młody, utalentowany zawodnik wypożyczony z Anwilu Włocławek. Ma zastąpić Jacka Jareckiego. W każdym meczu zdobywa regularnie punkty, jednak często także się myli. Wartościowy nabytek Stali.

Paweł Pydych: 1 mecz, 21 minut, 5 pkt, 4 zb.
Lider zespołu, który zmaga się z kontuzją. Zagrał chwilę w pierwszym meczu, po czym musiał przejść operację. Niebawem wyjaśni się czy Pydych wróci jeszcze do gry w koszykówkę.

Rafał Sobiło: 11 meczów, średnio: 13 minut, 3.1 pkt, 1.3 zb.
Młody koszykarz Stali wiele zyskał na wprowadzeniu przepisu o grze jednego młodzieżowca. W poprzednim sezonie grywał mało, w tym dostał więcej szans. Wykorzystał je. Widać, że gracz ten ma duży potencjał.

Bartłomiej Szczepaniak: 15 meczów, średnio: 24.1 minuty, 9.9 pkt, 2.9 zb.
Fatalna postawa tego koszykarza w obecnych rozgrywkach. Jest cieniem gracza z poprzedniego sezonu. Nie zdobywa już tylu punktów, nie trafia za trzy punkty, popełnia dużo prostych błędów.

Dawid Szewczyk: 4 mecze, średnio: 4.5 minuty, 1.8 pkt, 0.3 zb.
Wychowanek Stalówki ostatnio dostaje więcej szans. Jednak mimo wszystko nie prezentuje formy, która stawiałaby go w gronie nawet drugoplanowych postaci w drużynie.

Karol Szpyrka: 14 meczów, średnio: 25.8 minut, 7.6 pkt, 1.7 zb.
Szpyrka to gracz młodego pokolenia. Do Stali sprowadzony z Resovii, gdzie grał bardzo dobrze. W Stalowej Woli spisuje się poprawnie. Można wymagać od niego więcej, ponieważ stać go na jeszcze lepszą grę.

Michał Wołoszyn: 15 meczów, średnio: 24.7 minuty, 7.8 pkt, 3 zb.
Wychowanek Stali po pięciu latach wrócił do rodzinnego miasta. Początkowo zmagał się z urazem i dochodził do formy. Obecnie jeden ze skuteczniejszych graczy Stali. Często straszy trójkami. Transfer na pewno na duży plus.

Adrian Czerwonka: 6 meczów, średnio: 32 minuty, 14.8 pkt, 6.8 zb.
Gracz ten reprezentował już barwy Stali kilka lat temu. Miał być czołową postacią w zespole. Nie pograł jednak długo, ponieważ rozwiązał kontrakt. Powodem były zaległości finansowe.

Piotr Ucinek: 12 meczów, średnio: 23.8 minuty, 9.1 pkt, 3.5 zb.
Drugi obok Czerwonki gracz, który opuścił Stal. Z tego koszykarza zrezygnował jednak zarząd. Powodem była słaba forma zawodnika, na którego bardzo liczono. Faktycznie Ucinek grał słabiej niż można się było tego spodziewać.

Kamil Drelicz, Jakub Gabiński - pozostali młodzieżowcy, którzy jednak nie grają.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×