Legia chce odszkodowania od pseudokibiców

Działacze warszawskiej Legii mają dość wandalizmu swoich kibiców, a raczej, ich gorszej strony czyli pseudokibiców. Nie potrafisz się zachować? Płać. W stosunkach klub-kibic nie ma sentymentów - pisze Dziennik.

Marcin Foltyn
Marcin Foltyn

Działacze Legii Warszawa chcą odzyskać od chuliganów pieniądze za szkody poniesione przy okazji meczu Pucharu Intertoto z Vetrą Wilno.

W lipcu 2007 roku Legia grała w Wilnie z tamtejszą Vetrą w ramach Pucharu Intertoto. Warszawiacy po pierwszej połowie przegrywali 0:2. Do rozpoczęcia drugiej części gry już nie doszło, gdyż na murawę wtargnęło ok. 250 chuliganów stołecznej drużyny. Meczu nie dokończono a UEFA przyznała walkower 3:0 dla zespołu z Litwy, a Legię za karę wyrzucono na rok z europejskich pucharów. Dodatkowo Legioniści musieli zapłacić Vetrze 20 tys. euro.

Legii udało się zindentyfikować 21 kibiców m.in. za pomocą filmów zamieszczonych na serwisie YouTube. Teraz klub będzie żądał od swoich kibiców zwrot kosztów za poniesione straty. Dziennik stawia jednak pytanie jak można sądzić 21 osób za szkody spowodowane przez 250, zwłaszcza, że i tak nie wszystkim nawet z tych 21 klub jest w stanie udowodnić winę.

Klub broni swych praw i podkreśla, że nie chce płacić za wybryki chuliganów. Legia zamierza doprowadzić do słusznego precedensu, by to właśnie chuligani ponosili koszty swych zachowań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×