Nelson Piquet: Miejsce w pierwszej piątce byłoby cudowne

Dla Nelsona Piqueta sezon 2009 będzie drugim w Formule 1. 24-latek w 2008 roku wywalczył 19 punktów i zajął 12. miejsce. Teraz liczy, że dzięki zdobytemu doświadczeniu będzie dużo skuteczniejszy.

Łukasz Czechowski
Łukasz Czechowski

- Ten sezon będzie dla mnie łatwiejszy. Czuję się dużo pewniej w zespole, znam tory, wiem z jakim nastawieniem podchodzić do każdego weekendu. Jestem pewny, że z wieloma rzeczami będę mógł poradzić sobie dużo łatwiej. Mam nadzieję, że sezon 2009 zacznę z tego poziomu, na którym znajdowałem się pod koniec ubiegłego roku. Jestem zdeterminowany, by poprawiać się z każdym wyścigiem - powiedział Brazylijczyk w rozmowie z crash.net.

Ważne dla Piqueta jest to, że dobrze współpracuje z Fernando Alonso. - Mamy bardzo dobre relacje, zawsze mamy te same odpowiedzi na problemy, które napotkamy. Zawsze się zgadzamy i mamy podobne pomysły, myślę, że jest to pomocne dla zespołu.

- Zespół jest zmotywowany bardziej, niż w poprzednim sezonie. Nasze występy pod koniec sezonu 2008 były bardzo ważne. Fernando jest oddany zespołowi, wszyscy w obecnej chwili są bardzo optymistycznie nastawieni. Musimy utrzymać determinacje i skoncentrować się na zimowym programie rozwoju. Jestem przekonany, że w sezonie 2009 będziemy silni. Dla mnie cudowne byłoby, gdybym zmieścił się w czołowej piątce mistrzostw świata - zakończył Piquet.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×