Hit dla gości - relacja z meczu MOSiR Krosno - Polonia 2011 Warszawa

W środę w meczu na szczycie rozgrywek pierwszej ligi koszykarzy zespół Delikatesów Centrum PBS Bank MOSiR Krosno podejmował Polonię 2011 Warszawa. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem lidera tabeli.

Dawid Cysarz
Dawid Cysarz

Krośnianie przystąpili do spotkania z Piotrem Plutą i Andrzejem Peciakiem w składzie. Z kolej w drużynie ze stolicy Polski zabrakło Dardana Berishy i Przemysława Lewandowskiego.

Pojedynek lepiej rozpoczęli goście, którzy po rzutach Mateusza Bartosza i Tomasza Śniega objęli prowadzenie 5:0. Gospodarze do remisu zdołali doprowadzić po pięciu minutach gry. Jednak chwilę później Krzysztof Kalinowski popełnił trzeci faul i opuścił boisko. Od tego momentu przewagę zyskali goście, którzy zakończyli pierwszą kwartę na prowadzeniu 26:20. Pod koniec tej części spotkania na plac gry wszedł Piotr Pluta, który wrócił do zespołu po kontuzji.

Drugą odsłonę pojedynku od przewinienia technicznego rozpoczął Przemysław Hajnsz. W początkowych minutach kwarty swoją przewagę powiększyli podopieczni Mladena Starcevica. W końcówce pierwszej połowy krośnianie po raz drugi - i jak się później okazało ostatni - zdołali doprowadzić do remisu. Jednak szybka odpowiedź Jarosława Mokrosa i Matuesza Bartosza sprawiła, że do przerwy Polonia 2011 prowadziła 43:42.

Trzecia kwarta to dominacja gości. Prowadzeni przez rozgrywającego Tomasza Śniega warszawianie systematycznie powiększali swoją przewagę. Podopieczni Mariusza Zamirskiego nie radzili sobie z obroną Polonii 2011 i oddawali wiele niecelnych rzutów. Ostatecznie przed ostatnią częścią pojedynku dużo bliżej zwycięstwa byli zawodnicy z Warszawy, którzy prowadzili 69:57.

Czwarta kwarta miała dwie odsłony. Najpierw Michał Jankowski, Tomasz Śnieg i Piotr Pamuła wyprowadzili swój zespół na - najwyższe w całym spotkaniu - siedemnastopunktowe prowadzenie. Później za odrabianie strat wzięli się krośnianie. Na niespełna na dwie minuty przed zakończeniem spotkania podopieczni Mariusza Zamirskiego przegrywali zaledwie 76:82. W kolejnej akcji krośnianie posiadali piłkę, jednak zza linii 6,25m. nie trafił Marcin Malczyk. W końcówce po błędzie warszawian szansę na zniwelowanie start do dwóch "oczek" miał Marcin Salamonik, jednego jego rzut za trzy punkty nie wpadł do kosza. Ostatecznie Polonia 2011 Warszawa pokonała Delikatesy Centrum PBS Bank MOSiR Krosno 89:82.

Po tym spotkaniu warszawianie umocnili się na pozycji lidera rozgrywek pierwszej ligi. W ekipie prowadzonej przez Mladena Starcevica prym wiedli Tomasz Śnieg, Mateusz Bartosz i Piotr Pamuła. Cała trójka zaliczyła dwucyfrowe zdobycze punktowe.

W zespole gospodarzy najlepszymi zawodnikami byli Przemysław Hajnsz i młodzieżowiec Grzegorz Sołtysiak. Nie udał się powrót do drużyny Piotrowi Plucie. Lider krośnieńskiego klubu nie trafił żadnego ze swoich rzutów.

Delikatesy Centrum PBS Bank MOSiR Krosno - Polonia 2011 Warszawa 82:89 (20:26, 22:17, 15:26, 25:20)

MOSiR Krosno:
P. Hajnsz 16 (1x3), G. Sołytsiak 14, D. Oczkowicz 12 (2x3), M. Malczyk 11 (1x3), M. Salamonik 10, K. Kalinowski 7 (1x3), M. Piątek 7, A. Peciak 2, B. Bal 2, M. Babiarz 1, P. Pluta 0, M. Musijowski 0.

Polonia 2011 Warszawa: T. Śnieg 26 (2x3), M. Bartosz 21 (1x3), P. Pamuła 16 (3x3), M. Nowakowski 9 (1x3), L. Karwowski 7, M. Jankowski 6 (1x3), J. Mokros 4, M. Kolowca 0, R. Szymański 0.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×