Popis Anthony'ego! / 99. triple-double Kidda!

Jacek Konsek 09 Lutego 2008, 08:25

To najlepszy wynik Melo w karierze oraz trzeci najlepszy rezultat w obecnym sezonie. Po 51 punktów na swoich kontach zapisali tylko LeBron James i kolega z drużyny Anthony'ego - Allen Iverson. W ostatniej minucie gry Czarodzieje zaczęli podwajać i potrajać gracza Denver, aby ten nie przekroczył bariery 50 punktów. - Byłem tym bardzo zdziwiony. Po co to było? Tylko dlatego żeby go pozbawić 50 punktów? Cieszyłem się patrząc jak sobie radzi na parkiecie. Nigdy nie grałem z kimś w jednej drużynie, kto zdobyłby 49 punktów. Był to z pewnością jeden z najłatwiejszych meczów w mojej karierze - powiedział po meczu Allen Iverson.

Nie zajęło dużo czasu, aby Pau Gasol znalazł nić porozumienia z Kobe Bryantem. Był to dopiero 3 mecz Hiszpana w barwach Lakers, jednak współpraca z Bryantem układała się jakby obaj zawodnicy grali ze sobą od lat. - Z jego wszystkimi umiejętnościami będzie to dla nas wielka przemiana. On jest w stanie zrobić wszystko na parkiecie: podawać, rzucać, zbierać i bronić. Jego przyjście oznacza, że jesteśmy jeszcze mocniejsi. - chwalił kolegą z drużyny Bryant. I tak Hiszpan zapisał na swoim koncie 30 punktów (12/15 z gry) i 9 zbiórek a Bryant 36 punktów i 10 zbiórek. Jeziorowcy zdobyli w pierwszej kwarcie aż 44 punkty (rekord klubu), jednak ich zwycięstwo nie było pewne aż do ostatnich sekund.

Mr. Triple-Double jest już od krok od osiągnięcia niesamowitego wyczynu, które zapisze go w annałach NBA złotymi zgłoskami. Jason Kidd zanotował 12 w sezonie triple-double, lecz pierwsze od czasu kiedy publicznie domagał się transferu z New Jersey Nets. Podopieczni Lawrence'a Franka nie mieli większych problemów z ograniem słabszych niż zazwyczaj Charlotte Bobcats. Nets potrzebują zwycięstw, aby spokojnie zadomowić się w pierwszej ósemce Konferencji Wschodniej gwarantującej udział w rozgrywkach play off.

Serię 10 kolejnych zwycięstw zakończyła Utah Jazz, która nie dała rady Sacramento Kings. Królowie po niedawnej wpadce z Seattle Supersonics zagrali znacznie lepiej a do składu po urazie palca wrócił Brad Miller. Najwięcej punktów dla gospodarzy uzbierał Kevin Martin - 27. Cichym bohaterem podopiecznych Reggiego Theusa był również Quincy Douby - zdobywca 12 punktów w czwartej kwarcie.


Wyniki ligi NBA

Orlando Magic ? Los Angeles Lakers 113:117
(D. Howard 19 (11 zb), J. Nelson 17, H. Turkoglu 16 ? K. Bryant 36 (10 zb), P. Gasol 30, D. Fisher 14)

Toronto Raptors ? Los Angeles Clippers 98:102
(C. Bosh 29 (12 zb), J. Moon 16, A. Bargnani 14 ? C. Maggette 35, C. Mobley 19, A. Thornton 19)

Charlotte Bobcats ? New Jersey Nets 90:104
(G. Wallace 21, J. Richardson 17, J. Dudley 15 ? R. Jefferson 23, J. Kidd 19 (13 as, 11 zb), V. Carter 18)

Atlanta Hawks ? Cleveland Cavaliers 95:100
(J. Johnson 23, M. Williams 21, J. Smith 15 ? L. James 26 (11 zb), I. Newble 18, Z. Ilgauskas 17 (11 zb))

New York Knicks ? San Antonio Spurs 93:99 (po dogrywce)
(J. Crawford 24, F. Jones 19, D. Lee 14 ? T. Duncan 21 (14 zb), M. Ginobili 20, M. Finley 17)

Minnesota Timberwolves ? Boston Celtics 86:88
(A. Jefferson 18, C. Smith 16, R. Gomes 13 ? P. Pierce 18, R. Allen 17, L. Powe 16)

Detroit Pistons ? Portland Trail Blazers 91:82
(C. Billups 17, R. Stuckey 13, R. Hamilton 10 ? L. Aldridge 22, J. Jack 10, C. Frye 8)

Dallas Mavericks ? Memphis Grizzlies 92:81
(D. Nowitzki 21, D. George 13, B. Bass 12 ? R. Gay 18 (12 zb), M. Miller 15, J. Crittenton 10)

Phoenix Suns ? Seattle Supersonics 103:99
(A. Stoudemire 33 (10 zb), G. Hill 16, L. Barbosa 15 ? C. Wilcox 22 (15 zb), W. Szczerbiak 13, N. Collison 11 (12 zb))

Sacramento Kings ? Utah Jazz 117:104
(K. Martin 27, R. Artest 22, B. Miller 15 ? C. Boozer 23 (12 zb), D. Williams 18, A. Kirilenko 14)

Denver Nuggets ? Washington Wizards 111:100
(C. Anthony 49, A. Iverson 18 (11 as), K. Martin 16 ? A. Jamison 21, N. Young 19, D. Stevenson 15)