23. kolejka ACB: Emocje do samego końca w Madrycie, sensacja w Maladze

Nie brakowało emocji w zapowiadającym się najciekawiej spotkaniu 23. kolejki ACB. Real Madryt pokonał ostatecznie TAU Ceramikę Vitoria 81:79, choć przez większą część spotkania prowadzili goście. Potknięcie lidera wykorzystała ekipa Regalu FC Barcelony, która zbliżyła się do "Baskonii" na dwa punkty.

Michał Fałkowski
Michał Fałkowski

Po trzydziestu minutach gry mało kto w hali Palacio Vistalegre wierzył, że zwycięzcą hitowego spotkania może zostać Real Madryt. Gospodarze przegrywali po trzech kwartach z ekipą przyjezdnych z Vitorii 53:69 i nic nie wskazywało, że mogą jeszcze podjąć walkę ze świetnie grającymi podopiecznymi Dusko Ivkovicia. Bardzo dobrze radził sobie Igor Rakocević, który momentami ośmieszał obronę "Królewskich", skutecznie pod koszem grał Tiago Splitter, który wrócił do zespołu po kilkudniowej przerwie spowodowanej śmiercią młodszej siostry, zaś wszelkie dziury po obu stronach parkietu łatał Pete Mickeal.

Tymczasem, czwartą kwartę goście zaczęli bardzo ospale, jakby nie spodziewając się, że Real podejmie jeszcze walkę. Kiedy więc po punktach Louisa Bullocka i Sergi Llulla Kastylijczycy zmniejszyli przewagę do dziewięciu oczek (60:69), o przerwę poprosił trenera Ivković. Chwila odpoczynku nie przyniosła jednak pożądanego skutku, gdyż to Real był na fali wznoszącej. Dwukrotnie za trzy trafił najlepszy tego wieczora Bullock, zaś kiedy jego zagranie skopiowali Alex Hervelle i Llull, a po stronie TAU zapunktował tylko Rakocević, na tablicy pojawił się wynik 72:72! Goście przed sześć minut czwartej kwarty zdobyli tylko trzy punkty, podczas gdy gospodarze aż 19! I choć punkty Mickeala i Splittera dały ekipie z Kraju Basków prowadzenie 72:76, "Królewscy" i na to znaleźli odpowiedź. Akcją dwa plus jeden popisał się Felipe Reyes, rzuty wolne dodali Llull i Alex Mumbru i zrobiło się 81:79. Rajd przez całe boisko i rzut w ostatniej sekundzie Sergi Vidala nie doszedł do celu i to zawodnicy w białych koszulkach mogli cieszyć się ze zwycięstwa. Choć najwięcej oczek uzbierał Bullock, to i tak największe brawa należą się Alexowi Hervelle. Belg, któremu w poprzednim meczu tych dwóch drużyn rozcięto łuk brwiowy, od samego początku był bardzo zdeterminowany i ostatecznie zakończył mecz z dorobkiem 15 punktów i 14 zbiórek.

Dzięki dwóm punktów Real umocnił się na trzeciej pozycji w tabeli, zaś z trzech punktów przewagi TAU nad Barceloną, zrobiły się dwa. Katalończycy bowiem pokonali po bardzo ofensywnym spotkaniu Altę Gestion Fuenlabrada 95:91. Aż sześciu koszykarzy "Barcy" przekroczyło barierę dziesięciu oczek, zaś najskuteczniejszy był, jak zwykle, Juan Carlos Navarro. "La Bomba" zdobył 18 punktów i miał 6 asyst. Pod względem indywidualnym, jego występ przyćmiony został przez Amerykanina Brada Olesona. Obrońca Alty to największe objawienie tego sezonu ACB i w tym meczu udowodnił to po raz kolejny. Człowiek znikąd (w poprzednich trzech latach grał w niższych ligach w Hiszpanii) zdobył aż 29 oczek, pięciokrotnie trafiając za trzy. W klasyfikacji najlepiej punktujących 25-latek zajmuje drugą pozycję (20,5 punktu) tuż za największą gwiazdą ligi - Rakoceviciem (20,7). Dobry mecz zanotował również Kristaps Valters - 19 punktów, 6 asyst i 6 zbiórek.

Do sporego kalibru sensacji doszło natomiast w Maladze, gdzie miejscowa Unicaja nie potrafiła poradzić sobie z CB Murcją i to pomimo świetnego występu Marcusa Haislipa. Amerykanin zdobył 28 punktów i miał 9 zbiórek, lecz osamotniony w ataku, nie wiele był w stanie zdziałać. Kompletnie zawiedli inni strzelcy na czele z Thomasem Kelatim, który zdobył tylko 3 oczka. Po stronie przyjezdnych 22 punkty uzbierał Lamont Barnes, a 17 - Taquan Dean (w tym pięć trójek). Dobra gra tej dwójki, a także innych graczy, chociażby Chrisa Thomasa i Diego Fajardo, dała Murcji wygraną 78:74. Dzięki temu, podopieczni Manuela Husseina uciekli ze strefy spadkowej i zajmują obecnie 14. pozycję.

Z porażki Unicaji skwapliwie skorzystali gracze trenera Sito Alonso i przeskoczyli na czwartą lokatę. Joventut pokonał bowiem na wyjeździe CB Granadę 92:86, a najlepszymi na parkiecie byli dwaj młodzi gracze gości. 18-letni Ricky Rubio zdobył 18 punktów i miał 5 asyst, a trzy lata starszy od niego Pau Ribas uzbierał 14 oczek i rozdał o jedną asystę mniej.

Oto komplet wyników 23. kolejki ACB:

Unicaja Malaga - CB Murcja 74:78 (17:17, 20:19, 18:22, 19:20)
(Haislip 28 (1x3, 9 zb.), Archibald 10, Cook 7 (1x3) - Barnes 22 (1x3, 8 zb.), Dean 17 (5x3), Fajardo 14 (10 zb.))

Real Madryt - TAU Ceramica Vitoria 81:79 (12:25, 20:22, 21:22, 28:10)
(Bullock 22 (4x3), Hervelle 15 (3x3, 14 zb.), Mumbru 12 (1x3) - Rakocević 25 (4x3, 6 zb.), Mickael 14 (1x3, 8 zb.), Teletović 13 (3x3))

Estudiantes Madryt - CAI Saragossa 89:78 (20:18, 28:20, 16:12, 25:28)
(Wideman 19 (5 zb.), Brewer 15 (3x3, 5 as.), Rancik 15 (1x3, 9 zb.) - Quinteros 18 (2x3), Phillip 11 (1x3, 5 zb.), Green 9 (1x3), Zizić 9)

Bruesa Gipuzkoa - iurbentia Basket Bilbao 87:73 (20:23, 30:12, 16:15, 21:23)
(Roe 15 (3x3, 6 zb.), Hopkins 13 (1x3, 6 as.), Panko 12 (2x3, 6 zb.), Popović 12 (2x3) - Blums 18 (3x3, 4 as., Seibutis 13 (1x3), Banić 11 (6 zb.))

CB Granada - DKV Joventut Badalona 86:92 (22:25, 23:23, 25:25, 16:19)
(Hunter 16 (1x3), Jasen 16 (3x3), Scepanović 12 (2x3) - Rubio 18 (2x3, 5 as.), Mallett 15 (4x3, 5 zb.), Ribas 14 (2x3, 4 as.))

Vive Minorka - Kalise Gran Canaria 64:67 (21:17, 17:22, 12:17, 14:11)
(Jeter 14 (1x3), Stojić 13, Eley 8 (7 zb.) - English 18 (1x3, 6 zb.), Moran 9 (1x3), Sanders 9 (1x3, 8 zb.), Savane 8 (6 zb.))

Regal FC Barcelona - Alta Gestion Fuenlabrada 95:91 (23:16, 16:18, 30:24, 26:33)
(Navarro 18 (2x3, 6 as.), Ilyasova 17 (3x3, 9 zb.), Andersen 15 (1x3) - Oleson 29 (5x3, 4 as.), Valters 19 (5x3, 6 as., 6 zb.), Blanco 17 (3x3, 5 zb.))

Ricoh Manresa - Pamesa Walencja 74:73 (22:19, 20:18, 16:17, 16:19)
(Asselin 15 (9 zb.), San Miguel 14 (2x3), Montanez 12 - Perović 12 (5 zb.), Martinez 10 (1x3, 4 as.), Avdalović 9 (3x3), Kuqo 9 (1x3))

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×