Piast pożegnał się z Wodzisławiem Śląskim

W piątkowy wieczór Piast Gliwice po raz ostatni w roli gospodarza podejmował ligowego rywala w odległym Wodzisławiu Śląskim. W kwietniu beniaminek ekstraklasy będzie już walczyć o punkty na własnym obiekcie w Gliwicach. Jako ostatnia "ułatwione" zadanie w wyjazdowym meczu z podopiecznymi Dariusza Fornalaka miała Jagiellonia Bialystok.

Agnieszka Kiołbasa
Agnieszka Kiołbasa

Z powodu problemów licencyjnych Piast domowych meczów w ekstraklasie nie mógł rozgrywać na dobrze mu znanym stadionie przy ulicy Okrzei. Piłkarze beniaminka korzystali z gościnności Odry i podejmowali ligowych rywali w znajdującym się 40 km za Gliwicami Wodzisławiu Śląskim. - Tak naprawdę gramy wszystkie mecze na wyjeździe - żalili się piłkarze drużyny, dla której jest to historyczny, bo pierwszy sezon w najwyższej klasie rozgrywkowej. Wydawało się, że ekstraklasa w tym sezonie nie zawita do Gliwic, ale działaczom beniaminka udało się przekonać do swoich planów PZPN i Piast w kwietniu będzie występował już przed własną publicznością.

Piast na obiekcie Odry radził sobie ze zmiennym szczęściem. Jako pierwsza do Wodzisławia na mecz z beniaminkiem zawitała Cracovia Kraków i niespodziewanie musiała uznać wyższość wówczas jeszcze podopiecznych Marka Wleciałowskiego. Zatem ta przygoda na cudzym obiekcie rozpoczęła się dla gliwiczan w najlepszy możliwy sposób. Później było już różnie. W piątek 20 marca niebiesko-czerwoni już po raz ostatni wybrali się na domowy mecz na stadion przy ul. Bogumińskiej i na pożegnanie zremisowali z Jagiellonią 1:1.

W sumie Piast w spotkaniach rozgrywanych na obiekcie Odry zdobył czternaście punktów, na dwadzieścia siedem możliwych. Wygrał cztery mecze, dwa zremisował, w trzech zszedł z boiska pokonany. Czy taki dorobek można uznać za satysfakcjonujący? - To się wszystko okaże. Jeżeli się utrzymamy, to na pewno będziemy mogli powiedzieć, że ten stadion był dla nas szczęśliwy - wyjaśnił Marcin Bojarski.

Piłkarze beniaminka nie kryją, że nie jest im żal rozstawać się z Wodzisławiem. U siebie o punkty będzie się walczyło zdecydowanie łatwiej. W Gliwicach Piast będzie mógł liczyć na dużo liczniejszy doping publiczności, a na stadionie Odry różnie z tym bywało. - Cieszymy się, że w końcu zagramy u siebie, bo jak już mówiłem kiedyś, koledzy awansowali, dali Gliwicom ekstraklasę, a Gliwice tej ligi jeszcze nie widziały. To jest ważne dla tego miasta, żeby się pokazać. Na pewno będzie pełny stadion. Myślę, że kibice nam pomogą. Bardzo będziemy potrzebować ich wsparcia - wyjaśnił pomocnik gliwickiego zespołu Mariusz Muszalik.

Wyniki Piasta w Wodzisławiu Śląskim:

Piast Gliwice - Cracovia Kraków 2:0
Piast Gliwice - Arka Gdynia 1:2
Piast Gliwice - ŁKS Łódź 2:1
Piast Gliwice - Ruch Chorzów 0:0
Piast Gliwice - Polonia Bytom 1:0
Piast Gliwice - Odra Wodzisław 0:1
Piast Gliwice - Polonia Warszawa 0:2
Piast Gliwice - PGE GKS Bełchatów 1:0
Piast Gliwice - Jagiellonia Białystok 1:1

Liczba zdobytych punktów: 14

Zwycięstwa: 4
Remisy: 2
Porażki: 3

Bilans bramek: 8:7

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×