Obrona kluczem do wygranej? Zapowiedź meczu KPR Ostrovia - AS BAU Śląsk

Zespół Klubu Piłki Ręcznej Ostrovia Ostrów Wielkopolski w meczu 17. kolejki I ligi grupy A piłkarzy ręcznych podejmował będzie AS-BAU Śląsk Wrocław.

Dawid Bilski
Dawid Bilski

Drużyna ze stolicy Dolnego Śląska w 16. spotkaniach zanotowała 14 zwycięstw. Dwóch porażek Śląsk doznał w pojedynkach na szczycie z Nielbą Wągrowiec. Dodać należy, że oba wrocławianie przegrali zaledwie jedną bramką. Ich strata do lidera wynosi w tej chwili 4 "oczka" i raczej mało realny jest bezpośredni awans wrocławian z 1 pozycji do ekstraklasy. Szczypiorniści Śląska skupiają się teraz na obronie drugiego miejsca, które gwarantuje udział w barażach. Trzecia w tabeli Warszawianka Warszawa traci do wrocławian 4 punkty. Liderem zespołu trenera Tadeusza Jednoróga jest Mariusz Gujski, który ma swoim koncie już 101 trafień. Mocną stroną wicelidera grupy A jest gra w obronie. Śląsk ze wszystkich drużyn traci najmniej bramek lidze - średnio 23. Dla kilku jego zawodników sobotni mecz będzie wyjątkowy. Mateusz Frąszczak, Łukasz Jaszka i Marcin Młoczyński w Klubie Piłki Ręcznej Ostrovia rozpoczynali swoją przygodę z tą dyscypliną sportu. Teraz będą mieli okazję na trybunach spotkać swoich dobrych znajomych i rodziny.

Jeśli ostrowianie podejdą do tego meczu od samego początku mocno zmobilizowani to możemy być świadkami bardzo ciekawego widowiska. Tego zabrakło w ostatnim pojedynku z Nielbą. Wtedy osamotniony w ataku Damian Krzywda i dobra postawa w bramce Łukasza Gąsiorka to było za mało by pokonać lidera. Pozostali zawodnicy nie mogą się przestraszyć kolejnego silnego przeciwnika, który zawita do Ostrowa. Zespół Rafała Stempniaka zachowuje nadal 7. miejsce w tabeli z dorobkiem 13 punktów. To na razie nie pozwala jego podopiecznym być pewnym ligowego bytu.

Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 17 w hali przy ulicy Krotoszyńskiej w Ostrowie. Bilety w cenie 8 i 4 złote.


Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×