Podolski na wypożyczenie?
Był objawieniem mistrzostw świata w 2006 roku. Jego kariera stanęła jednak w miejscu. W tym sezonie nie tylko nie może liczyć na miejsce w podstawowym składzie swojego klubu, ale również nierzadko nie mieści się nawet na ławce rezerwowych. Wszystko to spowodowało, że władze Bayernu Monachium poważnie zastanawiają się nad wypożyczeniem Lukasa Podolskiego jeszcze w styczniu.
Urodzony w Gliwicach napastnik jest obecnie dopiero czwartym atakującym monachijskiej drużyny. Popularny Poldi przegrywa walkę o miejsce w składzie z Lucą Tonim, Miroslavem Klose, a nawet ze sprowadzonym latem z drugoligowej Alemannii Aachen Janem Schlaudraffem. Taka sytuacja na pewno nie pomoże 22-latkowi w wyjeździe z reprezentacją Niemiec na czerwcowe mistrzostwa Europy.
Do niedawna Bayern wykluczał odejście Podolskiego. Teraz jednak rozważa jego wypożyczenie. A chętnych do jego sprowadzenia nie brakuje. Pierwszy w kolejce jest Sven-Göran Eriksson - opiekun Manchesteru City. W prasie pojawiały się informacje, jakoby Anglicy złożyli już Niemcom ofertę na tego zawodnika.
Zajmujący się w klubie z Allianz Arena transferami Uli Hoeneß zapewnił, że nie będzie stawał na drodze młodemu napastnikowi, jeśli tylko nadarzy się odpowiednia propozycja. - Chcę mu pomóc w wyjeździe na EURO. Jeśli go teraz wypożyczymy i wszystko pójdzie dobrze, to wszyscy na tym skorzystamy. Wróciłby do nas pierwszego czerwca - mówi menedżer Bawarczyków.
