Resovia odczarowała halę Polonia (wynik)

wszystkich uwierzyła w nich a resovia pozbyła się nich ot tak sobie

podziwem i marką, czy ktoś i co i przez ile lat zdobywał, to co, powiesz, że Skra jest najlepsza w Polsce jak zajmie 6 miejsce ale dopiero w 2020 r. a nie, bo wtedy powiesz, że Częstochowa poza czwórką w ostatnich 32 latach była tylko 4 5 razy? to prawda, że to mniejsza sztuka i powinna być mimo wszystko, bo to przecież nie reprezentacje mniej ceniona oczywiście w porównaniu, gdy jakiś xklub co rok mając za co skupuje sobie od nowa całą kadrę z całego kraju i świata, niż to co robi np. Częstochowa, ale bez przesady w drugą stronę, robi to bo ma kasę, zawodnicy przechodzą, bo chcą a jeśli wyniki są i są lepsze od tamtego klubu to doceniając i porównując pojedyńcze mecze czy nawet sezony fakty pozostają faktami i tyle, sezon Azs był fantastyczny, ale najlepszy jest ten kogo się najbardziej kocha i obiektywnie, kto jest wyżej w tabeli nie przez przypadek czy nie dzięki sędziom przecież i nie jednorazowo i taka prawda, co do Igły nie bardzo można się z tym zgodzić, ale ostatecznie nie ma o co kruszyć kopii, szkoda, że nie przeszli i tyle; można powiedzieć, że w tym czy innym miejscu robi się najwięcej dla danej dyscypliny i że marka tego czy innego klubu jest większa dzięki zasługom, kibicom i ogulnemu image i dla każdego kto swój klub najbardziej lubi jego klub jest najlepszy, albo ten, którego kibice mają najwięcej kasy i największy stadion itd. i to wszystko to sporo prawdy, ale ostateczna i ta najbardziej obiektywna najważniejsza, nie z punktu widzenia jednostki tylko ogółu, prawda, to tabela i wyniki playoff czy w ogóle rozgrywek w sezonie obecnym.

zawodnicy, którzy wyrośli na super siatkarzy w Czewie: Gruszka, Stelmachy, Murek, Gołaś, Winiarski, Wika, Woicki, Szymański, Gierczyński, Nowak, Ignaczak, Gacek... długo by wymieniać. Po trzecie AZS i tak w tym sezonie pokazał bardzo dużo, zwłaszcza w LM (ciekawe czy Resovia doszłaby do 1/4 finału.). Po czwarte Resovia niech wreszcie zagra jakimiś swoimi zawodnikami i niech się nie podnieca, że wygrali AZS-em 2008 z AZS-em 2009. Po piąte myślę, że doświadczenie z tego sezonu bardzo pomoże chłopakom w przyszłym sezonie i ich forma bardziej się ustabilizuje (szkoda tylko, że znowu nie będą mogli zagrać w LM, chociaż może to i lepiej, bo nie będą przeciążeni fizycznie). Ogólnie podsumowując naprawdę obiektywnie mówiąc Czewa jest w tym momencie stolicą polskiej siatkówki. Co z tego, że Bełchatów czy Jastrzębie zdobywają teraz medale... jak będą to robić przez 20 lat i wyszkolą tylu zawodników to wtedy inaczej będziemy mogli pogadać. No i jeszcze gratki dla trenera Panasa, naprawdę świetna robota, nie wyobrażam sobie lepszego coacha... dwa razy musiał budować skład prawie od podstaw i dwa razy wyszło mu to naprawdę dobrze :)