Do trzech razy sztuka - relacja z Kryterium Asów w Bydgoszczy

Kapitan miejscowej Polonii, Szwed Andreas Jonsson został triumfatorem rozegranego w Bydgoszczy 28. Kryterium Asów Polskich Lig Żużlowych im. Mieczysława Połukarda. Obok niego na podium zwycięzców stanęli zielonogórzanin Piotr Protasiewicz oraz klubowy kolega triumfatora, Rosjanin Emil Sajfutdinow.

Andrzej Matkowski
Andrzej Matkowski

Kapryśna aura i niespodziewany powrót zimy w tym tygodniu sprawiły, że pod znakiem zapytania stanęło rozegranie zawodów tradycyjnie rozpoczynających sezon żużlowy w Polsce. Bydgoski toromistrz Andrzej Wyrąbkiewicz oraz trener Zenon Plech wprost "stawali na głowie", jednak udało im się przygotować nawierzchnię pozwalającą na w miarę bezpieczne ściganie się czwórki zawodników. - Tor był dzisiaj o dziwo bardzo wymagający, po opadach deszczu było dużo dziur, kolein, przez co mieliśmy kilka upadków. Dobrze, że wszyscy cało i zdrowo ukończyliśmy te zawody - mówił tuz po zakończeniu turnieju Piotr Protasiewicz. Jego opinię potwierdzali pozostali żużlowcy, ale zawodnicy z Bydgoszczy dodawali słowa uznania dla swojego toromistrza i trenera za sam fakt doprowadzenia toru do stanu umożliwiającego rozegranie Kryterium Asów.

Niejako z konieczności tor był mocno ubity, przez co w początkowej fazie zawodów o sukcesie decydował start i umiejętne rozegranie pierwszego wirażu. W miarę upływu czasu nawierzchnia zaczęła się odsypywać, ale na pierwszym łuku potworzyły się niestety niebezpieczne koleiny, co sprawiało niektórym zawodnikom sporo problemów, a dla Sebastiana Ułamka i Tomasza Jędrzejaka skończyło się niebezpiecznymi upadkami. Na szczęście obaj wstali z toru o własnych siłach, a nawet kontynuowali udział w zawodach, ale Ułamek wycofał się z ostatniego startu. Po jego upadku doszło do przerwy w zawodach, gdyż wymiany wymagał uszkodzony fragment dmuchanej bandy.

W jeździe sporej części zawodników wyraźnie widać było małą ilość okrążeń pokonanych tej wiosny na żużlowych torach. Na szczęście żużlowcy wykazywali się odpowiedzialnością i w niebezpiecznych sytuacjach przymykali manetki gazu, by nie doprowadzić do niepotrzebnych kolizji. I faktycznie tylko raz doszło w trakcie zawodów do spięcia między zawodnikami - w wyścigu dziewiętnastym Jarosław Hampel tak zaciekle atakował prowadzącego Tomasza Gapińskiego, że omal nie doprowadził do upadku, a po biegu otrzymał od sędziego upomnienie za stworzenie niebezpiecznej sytuacji.

Na torze najwięcej działo się w wyścigach, w których pod taśmą pojawiali się miejscowi zawodnicy - Andreas Jonsson, Emil Sajfutdinow i Krzysztof Buczkowski. Poloniści nie grzeszyli zbyt dobrymi startami, ale świetnie wykorzystywali znajomość własnego toru i na dystansie rozprawiali się z rywalami, a najbardziej efektownie czynił to Sajfutdinow, choć jego wejście pod Gapińskiego w biegu piętnastym mogło skończyć się niebezpiecznie. Młody Rosjanin startował podczas Kryterium dodatkowo umotywowany, gdyż podczas prezentacji z rąk wojewody kujawsko-pomorskiego Rafała Bruskiego otrzymał dokumenty potwierdzające przyznanie polskiego obywatelstwa.

Początkowo wydawało się, że w końcowej klasyfikacji rządzić będą Ułamek i Krzysztof Kasprzak, którzy po dwóch seriach startów jako jedyni nie zaznali goryczy przegranej. Później jednak Ułamkowi przytrafił się wspomniany upadek, a Kasprzak wyraźnie spuścił z tonu i do głosu doszli inni. Losy zwycięstwa rozstrzygnęły się w gonitwie osiemnastej, w której Wiesław Jaguś pokonał Protasiewicza, co zapewniło końcowy triumf Andreasowi Jonssonowi. Tuż po zakończeniu zawodów Szwed zdradził swoją receptę na sukces: - Podszedłem do zawodów na luzie, chciałem po prostu pojeździć sobie na motocyklu, bo tego mi w tym roku jeszcze brakuje. Pogubiłem po drodze kilka punktów, ale ostatecznie okazałem się zwycięzcą zawodów, z czego bardzo się cieszę, tym bardziej, że wystartowało wielu dobrych zawodników - mówił po zejściu z podium uradowany Jonsson.

O ile losy wygranej rozstrzygnęły się dosyć szybko, o tyle o podziale pozostałych miejsc na podium musiał zadecydować wyścig dodatkowy, w którym zmierzyli się wracający do stawki Kryterium Asów po dwuletniej przerwie Piotr Protasiewicz oraz obrońca drugiej pozycji sprzed roku Emil Sajfutdinow. Doświadczenie jeszcze tym razem wzięło górę i po wygranym starcie PePe pomknął do mety po zwycięstwo w barażu i drugie miejsce w końcowej klasyfikacji.

28. Kryterium Asów Polskich Lig Żużlowych im. Mieczysława Połukarda obejrzało z trybun całkiem spore grono spragnionych żużlowych emocji kibiców. Wśród nich nie zabrakło także przedstawicieli innych dyscyplin sportu, m.in. Mistrza Olimpijskiego w gimnastyce Leszka Blanika, który podczas obozu w Wałczu przygotowywał żużlowców Polonii do nowego sezonu, czy byłego kadrowicza, a obecnie siatkarza miejscowej Delecty Marcina Nowaka.

Klasyfikacja końcowa Kryterium Asów:
1. Andreas Jonsson (Polonia Bydgoszcz) - 12 (2,2,3,2,3)
2. Piotr Protasiewicz (Falubaz Zielona Góra) - 11+3 (2,1,3,3,2)
3. Emil Sajfutdinow (Polonia Bydgoszcz) - 11+2 (3,1,1,3,3)
4. Wiesław Jaguś (Unibax Toruń) - 10 (3,1,0,3,3)
5. Krzysztof Kasprzak (Unia Leszno) - 9 (3,3,1,1,1)
6. Adrian Miedziński (Unibax Toruń) - 9 (2,2,2,3,0)
7. Krzysztof Buczkowski (Polonia Bydgoszcz) - 8 (1,1,2,2,2)
8. Grzegorz Walasek (Falubaz Zielona Góra) - 8 (2,2,2,1,1)
9. Krzysztof Jabłoński (Start Gniezno) - 7 (1,3,1,0,2)
10. Sebastian Ułamek (Unia Tarnów) - 6 (3,3,w,0,-)
11. Jarosław Hampel (Unia Leszno) - 6 (d,0,2,2,2)
12. Tomasz Gapiński (Cognor Włókniarz Częstochowa) - 5 (0,d,0,2,3)
13. Jonas Davidsson (Polonia Bydgoszcz) - 5 (0,0,3,1,1)
14. Tomasz Chrzanowski (Polonia Bydgoszcz) - 5 (1,3,1,0,0)
15. Rune Holta (Caelum Stal Gorzów) - 5 (1,0,3,1,d)
16. Tomasz Jędrzejak (Atlas Wrocław) - 3 (0,2,0,w,1)
17. Antonio Lindback (Polonia Bydgoszcz) - 0 (u)
18. Marcin Jędrzejewski (Polonia Bydgoszcz) - nie startował

Wyścig po wyścigu:
1. [63,91] Jaguś, Jonsson, Jabłoński, Gapiński
2. [63,14] Sajfutdinow, Protasiewicz, Buczkowski, Hampel (d/3)
3. [63,74] Kasprzak, Walasek, Holta, Davidsson
4. [63,31] Ułamek, Miedziński, Chrzanowski, Jędrzejak
5. [63,84] Ułamek, Jonsson, Sajfutdinow, Holta
6. [64,51] Chrzanowski, Walasek, Jaguś, Hampel
7. [64,36] Kasprzak, Miedziński, Protasiewicz, Gapiński (d/3)
8. [64,43] Jabłoński, Jędrzejak, Buczkowski, Davidsson
9. [64,83] Jonsson, Hampel, Kasprzak, Jędrzejak
10. [64,18] Davidsson, Miedziński, Sajfutdinow, Jaguś
11. [64,84] Holta, Buczkowski, Chrzanowski, Gapiński
12. [64,44] Protasiewicz, Walasek, Jabłoński, Ułamek (w/u)
13. [65,52] Protasiewicz, Jonsson, Davidsson, Chrzanowski
14. [64,83] Jaguś, Buczkowski, Kasprzak, Ułamek
15. [64,49] Sajfutdinow, Gapiński, Walasek, Jędrzejak (w/u)
16. [64,62] Miedziński, Hampel, Holta, Jabłoński
17. [64,18] Jonsson, Buczkowski, Walasek, Miedziński
18. [63,58] Jaguś, Protasiewicz, Jędrzejak, Holta (d/4)
19. [64,67] Gapiński, Hampel, Davidsson, Lindback (u/4), [Ułamek (ns)]
20. [64,01] Sajfutdinow, Jabłoński, Kasprzak, Chrzanowski

Wyścig dodatkowy o 2. miejsce:
21. [63,96] Protasiewicz (A), Sajfutdinow (B)

NCD: Emil Sajfutdinow - 63,14 w wyścigu 2
Sędziował: Leszek Demski (Ostrów Wlkp.)
Widzów: około 7000

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×