Czy ktoś zatrzyma Brawn GP - przed wyścigiem o GP Malezji

Tylko kilka dni musieli czekać kibice Formuły 1 na kolejne emocje. Po ciekawym i zaskakującym wyścigu o Grand Prix Australii, wszystkie zespoły szybko przeniosły się do Malezji, gdzie od piątku będą jeździć na torze Sepang.

Łukasz Czechowski
Łukasz Czechowski

Niedzielny wyścig w Melbourne dał pierwsze odpowiedzi o rozkładzie sił w sezonie 2009. Podwójne zwycięstwo Jensona Buttona i Rubensa Barrichello pokazało, że forma Brawn GP podczas ostatnich przedsezonowych testów nie była dziełem przypadku. Wszyscy konkurenci Brytyjskiego zespołu zgodnie przyznali, że Ross Brawn i jego pracownicy zasłużyli na ten sukces. I wszyscy przyznają, że na Sepang debiutanci mogą być jeszcze silniejsi...

- Przed nami jeszcze wiele pracy, a w Melbeurne nie wszystko było idealnie - tonuje nastroje Brawn, a kierowcy Ferrari zapewniają, że nie ma mowy o koronowaniu Brawn GP już po pierwszym wyścigu. - To wciąż dopiero początek mistrzostw i wiemy przecież, że w F1 wiele może się zdarzyć - przypomniał wicemistrz z poprzedniego sezonu, Felipe Massa.

Sepang - druga arena tegorocznych mistrzostw świata - to jeden z najnowocześniejszych obiektów w kalendarzu. Charakteryzuje się dwiema bardzo długimi prostymi, szeroką jezdnią, która umożliwia wybór więcej niż jednej wyścigowej linii, i wysoką temperaturą, która czyni wyścig szczególnie wymagający dla kierowców ich bolidów. Malezja często również nawiedzana jest przez gwałtowane burze, szczególnie w godzinach popołudniowych. Nie inaczej może być i tym razem - prognozy pogody przewidują deszczowy weekend.

Mimo tego większość kierowców lubi przyjeżdżać do Malezji. Jednym z głównych fanów Sepang jest Fernando Alonso, który wygrywał tam w 2005 i 2007 roku, w poprzednim sezonie zajął 8. miejsce. Rok temu bezkonkurencyjny był Kimi Raikkonen, a na drugim stopniu podium stanął Robert Kubica.

Dla BMW Sauber GP Malezji jest szczególnym wydarzeniem. Z uwagi na siedzibę głównego sponsora - kompani Petronas wyścig ten jest przez członków zespołu nazywany domowym. Oznacza to, że kierowcy nie mogą skupić się tylko na przygotowaniach, bowiem czeka na nich niezliczona liczba imprez promocyjnych. Kubica m.in. zaliczył pokazowy przejazd 140-konnym bolidem FB02, który jest wykorzystywany w Formule BMW Pacific.

- Czekam na ten wyścig, bo jest to unikalny tor z różnymi zakrętami - niektóre są naprawdę szybkie, pozostałe - bardzo wolne. I jest kilka miejsc, gdzie możesz wybrać różne wyścigowe linie, co czyni tor szczególnie interesujący. Ostatni sektor jest całkowicie inny, niż dwa wcześniejsze - ma dwie długie proste i jedno miejsce ostrego hamowania. Ten tor naprawdę oferuje wszystko i jest wymagający dla samochodu. Wyścig rozpocznie się późno, więc jest całkiem duża szansa na deszcz. Jestem przekonany, że czeka nas ekstremalnie interesujący weekend - powiedział polski kierowca przed weekendem.

Zespół BMW Sauber nie zdecydował jeszcze, czy w Malezji będzie korzystał z KERS. Przypomnijmy, że w Australii z systemem odzyskiwania energii kinetycznej jechał Nick Heidfeld, Kubica jechał bez tego urządzenia.

Przed GP Malezji powiedzieli:
Robert Kubica i Nick Heidfeld
Lewis Hamilton i Heikki Kovalainen
Fernando Alonso i Nelson Piquet

Plan weekendu

Piątek:

4:00 - 1. trening
8:00 - 2. trening

Sobota:
8:00 - 3. trening
11:00 - kwalifikacje

Niedziela:
11:00 - wyścig

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×