AZS AWF po sezonie: Cel zrealizowany

Przed rozpoczęciem sezonu 2008/2009 celem beniaminka pierwszej ligi AZS-u AWF Katowice było utrzymanie w lidze. Mimo niemałych przeciwności, katowickim koszykarzom udało się wywalczyć utrzymanie na zapleczu ekstraklasy.

Mateusz Kołodziej
Mateusz Kołodziej

Bilans Akademików z Katowic w rundzie zasadniczej mijającego właśnie sezonu to 9 zwycięstw i aż 21 porażek. Jednak w najważniejszych momentach sezonu katowiczanie stanęli na wysokości zadania i po czterech wyrównanych spotkaniach z AZS-em Kalisz wywalczyli upragniony cel jakim było utrzymanie w pierwszej lidze. - Jestem ogromnie szczęśliwy, że udało nam się osiągnąć cel, który założyliśmy sobie po sezonie - mówił po czwartym spotkaniu szkoleniowiec AZS-u Mirosław Stawowski.

I choć czternaście porażek z rzędu jakie zespół doznał w trakcie trwania sezonu, chluby jego zawodnikom nie przynosi, katowiczanom i tak należą się wielkie brawa. Praktycznie przez całe rozgrywki nie omijały ich bowiem problemy. Wystarczy powiedzieć, że katowiczanie grali w niemal nie zmienionym składzie niż rok temu, jeszcze w drugiej lidze. Dodatkowo z zespołu co chwilę z powodów zdrowotnych "wypadali" kolejni gracze. W trakcie rozgrywek barwy klubowe zmienili ponadto Marcin Środa, Kamil Piechucki i Jan Pawlak. To wszystko sprawia, że koszykarze z Górnego Śląska mięli wyjątkowo "pod górkę". - Na więcej po prostu nie było nas stać. Od początku walczyliśmy jedynie o utrzymanie - dodał szkoleniowiec AZS-u.

Na tle swoich kolegów wyróżniał się Artur Donigiewicz, który w niemal każdym spotkaniu był najlepszym strzelcem swojej drużyny. To głównie dzięki jemu, kibice w Katowicach mogą dziękować, że w przyszłym sezonie nadal będą mogli oglądać koszykówkę w pierwszoligowym wydaniu. Wydaje się, że jeśli klub nie wzmocni się kadrowo, z wywalczeniem utrzymania w kolejnych rozgrywkach może być jeszcze trudniej...

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×