jakoś mnie te wyniki nie dziwią. Niby nasza liga taka wyrównana i nieprzewidywalna, ale niektóre zespoły po prostu nie mają prawa wygrać, bo nie mają kim grać. Jak ktoś liczył na niespodziankę w tym spotkaniu, to moim zdaniem był po prostu niemądry

w sumie myślałem że to Asseco weźmie ale jednak się nie udało. Czarni faktycznie mieli szansę wygrać to przed dogrywką ale zwyczajnie się sfrajerzyli. Roztrwonić taką przewagę to jednak jest sztuka

Niby to takie proste. Ja jednak widzę inne rozwiązanie. Niech taki siedzi w więzieniu, ma do dyspozycji kibel, łóżko, małą klitkę i do widzenia. Zero luksusów, jak to teraz bywa. Niech siedzi, walczy z tymi myślami przez całe życie. To dla niego większa kara niż śmierć.

Wiesz co, może i nawet bym kupił Twoją historyjkę o "obronie" koniecznej. Ale w żadnym wypadku nie kupię jej w sprawie Pistoriusa. Skoro nawet jego znajomi twierdzą, że gościu bywał agresywny, strzela sobie w restauracji (co prawda w podłogę, ale jednak STRZELA), trzyma w chacie arsenał broni, to tego nie kupię nigdy. To nie jest normalny człowiek.

A to już inna kwestia, kto za to zapłaci. Oczywiście, że podatnicy. Można na ten ten temat dyskutować i dyskutować. Można więźniów zmusić do pracy, żeby sami na siebie zarabiali etc. Za dużo by mówić. Wolę jednak, żeby taki gość siedział w pace do końca życia, niż miałby biegać po ulicy i znowu jakąś katastrofę zmajstrować. Nikt normalny nie zabija drugiego człowieka, jak ktoś raz coś zrobił, to kto da gwarancję, że jak wyjdzie za pięć lat, to znowu tego nie zrobi? Dlatego chciałbym, żeby tacy ludzie bez względu na koszta (oczywiście mnie to też irytuje, że wszystko idzie z naszych kieszeni) siedzieli w pace na zawsze.

i bardzo słusznie, że apeluje prokurator, bo ten wyrok to jakaś katastrofa. Posiedzi pięć lat a może nawet dziesięc miesięcy, pójdzie do ciepłego domu, a później normalnie na wolność. Prawo po prostu bywa chore, że takiego człowieka nie izoluje od społeczeństwa na zawsze.

bardzo dobrze, że w ogóle pójdzie do więzienia. Już myślałem, że zastosują wobec niego jakiś areszt domowy czy inne cuda niewidy. Swoją drogą to pewnie nie ostatni wyrok na Pistoriusa skoro już się panowie spod ciemnej gwiazdy w rpa nim zainteresowali

szkoda MKS-u bo już tydzień temu postawili się Stelmetowi. Nie mówię że byli blisko zwycięstwa, ale już mogli poczuć się trochę pewnie. Faktycznie było blisko z Czarnymi ale co z tego - - prawie robi wielką różnicą. Czarni wygrali i mają kolejne punkty

mały z pierwszego wideo naprawdę zabawny. Zastanawia mnie tylko to, skąd się to u niego wzięło. Sam by na to na pewno nie wpadł, ale prawdą jest, że od małego wie co dobre. Basketball, kto wie może będzie kiedyś maestro koszykarskim

A moim zdaniem nie ma się czym ekscytować na razie. Jesteśmy dopiero po trzech kolejkach. Z reguły beniaminki świetnie rozpoczynają sezon, jest wielkie boom, a za chwilę zaczynają tonować. Przekonamy się jaka jest siła tego zespołu w drugiej częśći sezonu.