Ciężki weekend faworytów - podsumowanie 22. kolejki ligi włoskiej

Ostatni weekend po raz kolejny pokazał, że w lidze włoskiej faworyci nie zawsze pewnie zwyciężają. W niedziele tak było między innymi w Maceracie, gdzie gospodarze, zdobywcy Pucharu Włoch, przegrali z ekipą z Perugii. W innych meczach również nie obyło się bez niespodzianek, a swoje mecze przegrali między innymi gracze z Treviso i Rzymu.

Kinga Bernacka
Kinga Bernacka

Porażka z Perugią szczególnie mocno musiała zaboleć Sebastiana Świderskiego, który przed sezonem opuścił RPA-LuigiBacchi.it i w pojedynku ze swoim były zespołem z pewnością chciał zdobyć komplet punktów. Nieoczekiwanie jednak na boisku dominowali zawodnicy z Perugii, którzy choć w tym sezonie spisują się bardzo słabo, to w niedzielę zaprezentowali się naprawdę dobrze. Przykładowo w czwartym secie, walczący o utrzymanie gracze Vincenzo Di Pinto przegrywali 19:21, a następnie zdobyli sześć punktów z rzędu. Po takim spotkaniu zawodnicy z Maceraty nie mogą więc być zadowoleni, choć akurat Sebastian Świderski był w niedzielę najlepszym zawodnikiem swojego zespołu. Polak zdobył 18 punktów (14 atakiem ? skuteczność 56%, 3 zagrywką i 1 blokiem) i mimo nieco słabszej postawy w przyjęciu (65% przyjęcie pozytywne, 20% przyjęcie perfekcyjne) przez włoską nazwany został tym, który w niedzielę podał się jako ostatni.

W miliomy weekend przegrał również zespół Łukasza Kadziewcza - Sparkling Milano, który uległ Andreoli Latina 0:3. Polski środkowy mecz rozpoczął w podstawowym składzie, ale z pewnością tego spotkania nie będzie dobrze wspominał ? zdobył dla swojego zespołu jedynie 2 punkty (skuteczność ataku 40%), a trzeciego seta rozpoczął na ławce rezerwowych.

W zupełnie innych nastrojach są natomiast Michał Winiarski i Jakub Bednaruk, którzy w sobotę cieszyli się ze zwycięstwa nad Prisma Taranto. Zadowolony powinien być zwłaszcza Michał Winiarski, który po kontuzji znów gra w podstawowym składzie Itasu i co najważniejsze gra dobrze. W sobotę polski przyjmujący zdobył 10 punktów (9 atakiem - skuteczność 40%, 1 blokiem), a dobrze wypadł przede wszystkim w przyjęciu zagrywki (80% przyjęcie pozytywne, 70% przyjęcie perfekcyjne). Jakub Bendaruk natomiast cały mecz obejrzał z ławki rezerwowych.

Rezerwowym jest również Marcel Gromadowski, który w meczu z Romą Volley na boisku pojawił się jedynie na chwilę i nie zdobył żadnego punktu. Jego zespół pewnie pokonał jednak ekipę z Rzymu i w czasie Final Foru Ligi Mistrzów w Łodzi również może być bardzo groźny.

Inny uczestnik turnieju organizowanego przez Skrę Bełchatów, Sisley Treviso, ma natomiast o czym myśleć, bo w poniedziałek przegrał z Lannutti Cuneo. Przegrała także Modena, która uległa Montichiari 0:3, a już w najbliższy weekend pojawi się w Rzeszowie, gdzie walczyć będzie o zwycięstwo w turnieju finałowym Challenge Cup.


Wyniki 22. kolejki włoskiej Serie A:

Roma Volley ? Copra Piacenza 0:3 (20:25, 21:25, 27:29)
Andreoli Latina - Sparkling Milano 3:0 (25:23, 25:20, 29:27)
Lube Banca Macerata - RPA Perugia 1:3 (21:25, 25:19, 23:25, 21:25)
Prisma Taranto - Itas Diatec Trentino 1:3(18:25, 25:23, 22:25, 19:25)
Antonveneta Padova - Famigliulo Corigliano 1:3 (25:20, 17:25, 20:25, 21:25)
Acqua Paradiso Gabeca Montichiari - Cimone Modena 3:0 (25:21, 25:19, 25:21)
Sisley Treviso - Bre Banca Lannutti Cuneo (21:25, 22:25, 21:25)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×