Pro A: Półfinaliści już w komplecie

Asvel zagra z SLUC Nancy, a Entente Orleans z Le Mans w tegorocznych półfinałach francuskiej Pro A. Mniej czasu na przygotowanie się do nich będą miały dwie pierwsze drużyny, które awans zapewniły sobie dopiero w trzecim meczu, a rywalizację rozpoczynają już w najbliższy piątek.

Mateusz Stępień
Mateusz Stępień

Pojedynki w pierwszej rundzie play-off pomiędzy pierwszą a ostatnią drużyną, która się do nich zakwalifikowała, są z reguły jednostronne, kończące się, jak ma to miejsce chociażby w lidze francuskiej, po dwóch meczach. Istnieją co prawda od niej wyjątki, i żeby daleko nie szukać za dobry przykład może posłużyć tu nie tak dawna rywalizacja w PLK Asseco Prokomu z Atlasem Stalą - notabene zespołem z jeszcze niższej pozycji (miejsce w play-off dzięki pokonaniu we wstępnej fazie Polonii Warszawa). Podobnego scenariusza nie wyobrażano sobie jednak we Francji. Bo niby jak ósmy Strasbourg miał zagrozić Addecco Asvel, które nie dość, że przez długi czas liderowało w tabeli, za sobą miało doświadczenie zebrane w EuroCup (3-3), i w meczach z najgroźniejszymi rywalami - Entente Orleans, Le Mans i SLUC Nancy, mogło pochwalić się z nimi bilansem 4-2, podczas gdy Strasbourg 2-4?

Podopieczni Frederica Sarre stojąc na straconej pozycji, nie przejęli się nieprzychylnymi statystykami. Mieli bowiem w pamięci zwycięstwo nad Asvel w sezonie zasadniczym, co zresztą udało im się powtórzyć, tym razem już w play-off. Wyeliminowanie faworyzowanego Addecco z dalszej części rozgrywek uznano by za niespodziankę ogromnych rozmiarów, jednak ostatecznie do tego nie doszło. W decydującym meczu Strasbourg stać było na nawiązanie równorzędnej walki tylko w jednej kwarcie. Pozostałe trzy przegrał dość wysoko, i marzenia kibiców - które mocno wzrosły po drugim spotkaniu - o awansie, należy odłożyć o co najmniej rok.

Trzeci mecz był również potrzebny do wyłonienia półfinalisty z pary SLUC Nancy - Chorale de Roanne. Grupowy rywal Asseco Prokomu z minionego sezonu Euroligi postawił na grę zespołową, co przyniosło wymierny w skutkach efekt. Aż dwanaście asyst, czyli zaledwie jedną mniej niż cały zespół Chorale de Roanne, zanotował rozgrywający SLUC Ricardo Greer, co jest rekordem tegorocznych play-off Pro A. W sumie zespół z Lotaryngii zapisał ich na swoim koncie 24.


Wyniki:

Addecco Asvel - Strasbourg 88:59 (29:14, 18:21, 21:11, 20:13)

Traore 18, Bogavac 15, Campbell 15 – Rush 14, Simon 12, Obasohan 7.

Stan rywalizacji 2:1. Awans: Addecco Asvel

SLUC Nancy - Chorale de Roanne 95:82 (26:20, 17:12, 24:25, 28:25)

Harper 24, Monroe 19, Nsomwu 14 – Wilson 24, Cox 17, Greer 13.

Stan rywalizacji 2:1. Awans: SLUC Nancy

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×