Hokejowe Mistrzostwa Świata III Dywizji: Turcja - Mongolia 11:3
Turcja odnosi pierwsze zwycięstwo w mistrzostwach Świata III dywizji. W Turnieju rozgrywanym w Kockelscheuer (Luxemburg) Turcy nie dali żadnych szans Mongolii pewnie pokonując rywala aż 11:3.
Pierwsza tercja spotkania przebiegała wyraźnie pod dyktando Turcji. Wynik spotkania w 4. minucie i 32. sekundzie otworzył Emrah Ozmen. Chwilę po zdobyciu pierwszego gola Turcy mogli podwyższyć prowadzenie, ale mimo podwójnej przewagi ta sztuka im się nie udaje. Kolejne trafienia padły dopiero w 11. i 12. minucie. Na listę strzelców dwukrotnie wpisał się Onur Eroglu. Kolejne minuty to również przewaga ekipy Turcji, która grając w osłabieniu dołożyła kolejne bramki i było już 5:0. W 13. minucie szans bramkarzowi nie dał Erdogan Cosku, a niespełna minutę później drugą bramkę w tym meczu zdobył Emrah Ozmen. Jedyną w tej tercji bramkę dla Mongolii zdobył w 15. minucie Neguun Ganbat. Już od pierwszych minut drugiej odsłony do odrabiania strat wzięła się Mongolia. Silny napór na bramkę Turcji sprawił, że w 23. minucie Mongolczykom udaję się trafić do siatki dwukrotnie. W 30. minucie przewaga Turcji wzrosła do trzech bramek, a stało się tak za sprawą trafienia Onura Eroglu, który już po raz trzeci trafił między słupki. Druga połowa tej tercji to bardzo ostra gra obu zespołów. W efekcie posypały się kary, w tym jedna meczu. Do szatni musiał pójść Turek - Gurkan Cetinkaya, a jego rodak Yavuz Karakoc otrzymał karę dwóch minut plus dziesięć za nadmierną ostrość w grze. Natomiast w drużynie Mongolii karę dwa razy po dwie minuty oraz dziesięciu minut otrzymał Namjil Mishigsuren. Jeszcze pod koniec drugiej odsłony w 39. minucie siódmą bramkę dla Turcji zdobył Yucel Citak, a tuż przed końcową syreną na 8:3 podwyższył Erdogan Cosku. Ostatnia odsłona to już bardziej zacięte widowisko. Pierwsze bramki tej tercji padły dopiero w 48. i 49. minucie. Przy obydwu trafieniach Turcy wykorzystali szansę grając w przewadze, a gola na 9:3 zdobył Mustafa Yapicilar, a dokładnie półtora minuty później do bramki trafił Ufuk Guclu. Z kolei w 54. minucie wynik spotkania na 11:3 ustalił Caner Baykan.
Turcja - Mongolia (5:1,3:2,3:0)
1 : 0 - Emrah Ozmen (Melik Ozturk) 5
2 : 0 - Onur Eroglu (Mustafa Yapicilar, Caner Baykan) 11
3 : 0 - Onur Eroglu (Deniz Ince, Yucel Citak) 12
4 : 0 - Erdogan Cosku (Mustafa Yapicilar, Gurkan Cetinkaya) 13 SH
5 : 0 - Emrah Ozmen (Deniz Ince, Onur Eroglu) 14 SH
5 : 1 - Neguun Ganbat (Munkhzaya Enkhtur) 15 PP1
5 : 2 - Boldbayar Bayajikh, (Bayrsaikhan Jargalsaikhan, Neguun Ganbat) 23 PP1
5 : 3 - Bayrsaikhan Jargalsaikhan (Neguun Ganbat) 23
6 : 3 - Onur Eroglu (Gurkan Cetinkaya, Mustafa Yapicilar) 30
7 : 3 - Yucel Citak 39
8 : 3 - Erdogan Cosku (Mustafa Yapicilar, Emrah Ozmen) 40
9 : 3 - Mustafa Yapicilar (Erdogan Cosku) 48 PP2
10 : 3 - Ufuk Guclu 49 PP1
11 : 3 - Caner Baykan (Emrah Ozmen, Onur Eroglu) 54 PP1
Składy:
Turcja: Ozbaydogan (Ucele) - Baykan, Cetinakaya, Karakoc, Yapicilar, Coskun, Ince, Akyildiz, Eroglu, Omen, Yavuzarslan, Guclu Ufukozturk, Tasboga, Citak, Solak, Karabulut.
Mongolia: Bayarssikhsn (Batnasan) - Bayasgalan,
Bayajikh, Mishigsuren, Ichinnorov, Purevdorj, Angaa, Ochir, Enkhtur, Jargalsaikhan, Ganbat, Tumurbaatar, Zorigt, Tsogsthaihan, Choijiljav, Dorjsuren.
Kary: Turcja - 47, Mongolia - 24.
Strzały: Turcja - 34 , Mongolia - 28.
