Celtics chcą Danielsa

Prawie przesądzone jest przejście Marquisa Danielsa do "Celtów". Brakuje tylko jednego elementu transakcyjnej układanki. Chodzi o to, kogo Boston odda w zamian do Indiany.

Łukasz Brylski
Łukasz Brylski

Pacers pogodzili się z utratą obrońcy. Nie chcieli jednak pozbyć się go za bezcen. W związku z tym rozpoczęli negocjacje z Celtics. Udało się wypracować wspólne stanowisko, czyli sign-and-trade. Wszystko załatwione? Niestety dla jednych i drugich brakuje czegoś.

Indiana za Marquisa Danielsa miała dostać Tony'ego Allena, ale Pacers nie wykazali zbyt wielkiego zainteresowania ofertą. Później Boston dołożył dodatkowo Gabe'a Pruitta i Billa Walkera. Za każdym razem jednak Indiana odmawiała. Problemem jest osoba Allena, który w ostatnich playoff otrzymywał groźby pozbawienia życia. Pacers chcą uniknąć kłopotów z prawem swoich zawodników, stąd niechęć dla obrońcy "Celtów".

Dlatego właśnie Boston będzie szukał trzeciej drużyny, która weźmie udział w wymianie. Być może będą to New Jersey Nets lub Detroit Pistons, którzy upatrzyli sobie Glena Davisa.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×