ATP Houston: Faworyt gospodarzy pewnie zwycięża

W trzecim dniu turnieju rozgrywanego w Houston (pula nagród 436 tys. dol.) wygrywali głównie faworyci. Pewne zwycięstwo odniósł faworyt gospodarzy do zwycięstwa w całym turnieju, James Blake. Pokonał on w dwóch setach młodego, grającego w Houston z dziką kartą, Keia Nishikoriego.

Wiktor Miler
Wiktor Miler

Blake zrewanżował się tym samym Japończykowi za porażkę sprzed dwóch miesięcy, kiedy przegrał z nim w finale turnieju Delray Beach po trzysetowym boju. - To świetne uczucie, gdy możesz się zrewanżować komuś za porażkę - powiedział po meczu Blake. - Nishikori to świetny zawodnik, ma dopiero 18 lat, ale cały czas robi wielkie postępy i będzie coraz lepszy - dodał o swoim przeciwniku.

Kolejnym rywalem Blake'a w drodze po zwycięstwo w turnieju będzie niesamowity 15-latek, Ryan Harrison. - Czuję się jakbym wrócił do turniejów juniorskich. To niesamowite, że 15-letni zawodnik wygrywa w 1. rundzie turnieju ATP. Wiem, że jutro podczas meczu nie będzie miał nic do stracenia. To jest zawsze pewne zagrożenie - stwierdził Blake.

Jedyną niespodzianką tego dnia było odpadnięcie rozstawionego z nr 4 Sama Querrego. Amerykanin przegrał, po ciężkiej, trzysetowej walce, z próbującym wrócić do wysokiej formy Chilijczykiem Nicolasem Massu. Głównym powodem porażki był słaby serwis reprezentanta Stanów Zjednoczonych. W całym spotkaniu zaserwowałem raptem 4 asy, co jak na jego możliwości jest zdecydowanie za mało. Do tego aż pięciokrotnie dał się przełamać. - Nie serwowałem dzisiaj najlepiej. Jestem bardzo rozczarowany - powiedział krótko Querrey.

W pozostałych spotkaniach pierwszej rundy wygrywali ci, którzy powinni wygrać. Do dalszych gier przeszli: Marcos Daniel z Brazylii, Pedro Capdeville i mający polskie korzenie Australijczyk Peter Luczak.

W środę rozegrano również pierwsze mecze 2. rundy. W tych pojedynkach również zabrakło niespodzianek. Swoje spotkania pewnie wygrali rozstawieni Mardy Fish i Oscar Hernandez, pokonując niżej notowanych przeciwników.

Wyniki środowych meczów pierwszej rundy:

James Blake (USA, 1) - Kei Nishikori (Japonia, WC) 6:4, 6:4

Pedro Capdeville (Chile) - Diego Hartfield ( Argentyna, Q) 6:0, 6:4

Peter Luczak (Australia) - Harel Levy (Izrael, Q) 6:4, 6:4

Marcos Daniel (Brazylia) - Viktor Troicki (Serbia) 6:3, 6:4

Nicolas Massu (Chile) - Sam Querrey (USA, 4) 5:7, 6:4, 6:4

Wyniki środowych meczów drugiej rundy:

Mardy Fish (USA, 3) - Hugo Armado (USA, WC) 6:3, 6:2

Oscar Hernandez (Hiszpania, 8) - Donald Young (USA) 6:4, 6:4


Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×