US Open: Kubot nie zagra po raz trzeci w Wielkim Szlemie

Łukasz Iwanek 27 Sierpnia 2009, 19:58

Spotkanie to rozpoczęło się nie najlepiej dla Kubota, który przegrywał 0:2. Polak natychmiast odrobił stratę przełamanie, ale Japończyk zaliczył kolejnego breaka i po pięciu gemach prowadził 4:1. 21-letni Ito do końca utrzymał swój serwis i wygrał tę partię 6:2. Kubot wykorzystał tylko jednego z czterech break pointów. Ito był skuteczniejszy, bo wykorzystał dwie z czterech okazji na przełamanie serwisu Polaka.

W siódmym gemie drugiego seta Kubot przełamał Ito, a następnie podwyższył prowadzenie na 5:3 wcześniej jednak broniąc trzech break pointów. Po chwili Polak zaliczył drugiego z rzędu breaka i wyrównał stan meczu na 1-1 w setach.

W decydującym secie Ito objął prowadzenie 3:1. Po piekielnie długiej grze na przewagi Kubot wygrał szóstego gema wyrównując stan seta na 3:3. Potem obaj tenisiści jeszcze po razie odebrali sobie serwis i po ośmiu gemach był remis 4:4.

W dziewiątym gemie Ito jeszcze raz przełamał Polaka i przy stanie 5:4 serwował, by wygrać mecz. Niestety piątego z rzędu breaka w secie nie było. Japończyk wygrał własne podanie do 15 i zapewnił sobie awans do decydującej rundy eliminacji. Cały mecz trwał dwie godziny i 25 minut. Ito wygrał w sumie o dwie piłki więcej (95-93).

Kubot w 2006 roku w Nowym Jorku doszedł do trzeciej rundy eliminując po drodze Belga Kristofa Vliegena, ówczesną 33. rakietę świata. Polak w maju tego roku zdołał się zakwalifikować do French Open, by w pierwszej rundzie przegrać po pięciosetowej batalii z Serbem Viktorem Troickim.


US Open, Nowy Jork
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 21,6 mln dol.
czwartek, 27 sierpnia 2009
wynik, kwalifikacje

druga runda mężczyzn:

Tatsuma Ito (Japonia) - Łukasz Kubot (Polska, 12) 6:2, 3:6, 6:4